19 maja 2016

RED HOOD

Dopiero sobie o tym przypomniałem, wybacz, jestem taki nieświadomy. XD Jeżeli miałby wciąż swoją metalową rękę, to mogliśmy zawołać Steve'a (a co, po co nam się wyśliać). Lub też magnez, jak wspomniałaś.

To sobie wyobraź, co mogło być po tym. Mentalny spokój Bucka.
/Steve w życiu nie przyłożyłby do tego ręki, ale może Tony i jego zbroja byliby chętni. I patrząc na to, jaki "mentalny spokój" Wanda zafundowała ekipie w AoU, Bucky skończyłby pewnie gdzieś w kącie, błagając o to, by wyciągnęli mu to z głowy.  
Czas wkurwiania ciąg dalszy.
[link]
/Doczepiłeś się mojego wyglądu? Och, straszne. Chyba zaraz się załamię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz