23 lipca 2016

o.

Potrafi miauczęć w kilkunastu językach, wie jak zrzucić doniczkę i zaciągnąć pościel czy też obrus etc
A może to miał być ten czas, w którym Kapitan Ameryka mógł umrzeć jako człowiek? Ale nie, lepiej go zamienić w agenta Hydry xD
Wgl myślałam o Tobie gdy czytałam Stucky- Steve to dalej Steve a Bucky to Bucky (?) - James pracujący w Starbucksie xD 
/Wciąż zbyt mało, by zostać pełnoprawnym Bucky'm. Ale jest nadzieja i może kiedyś dołączy do klubu: klik.
/Wciąż uważam pomysł z Hail Hydra Steve'm za zwyczajnie głupi i niszczący ikonę, jaką przez te siedemdziesiąt pięć lat stała się postać Capa, ale jednak staram się znaleźć w motywacjach Kobik jakiś sens. Steve był dla niej miły, więc chciała mu pomóc. Nie zdawała sobie sprawy z tego, że postępuje źle. No i ciekawi mnie też jedna rzecz - skoro Steve był zamrożony przez siedemdziesiąt lat, to dlaczego po starcie serum stał się staruszkiem? Gdzie tu sens :P?
/Steve to Steve, a Bucky to Bucky, mówisz? Cóż, dobrze, że nie na odwrót ;) Choć Bucky nie narzekałby na taką zamianę...
S: Nic nie sugeruję
 Być może to ja jestem... nieco przeczulony, dlatego wolałem się upewnić. Nie bierz tego do siebie, proszę.
B: To na co jeszcze czekasz?
 Na śmierć.

1 komentarz:

  1. Kurczę, musiałabym go przefarbować..
    W sumie tu nie ma co tłumaczyć dobrymi chęciami bo nimi to tylko jedno miejsce jest wybrukowane i oni chyba tam się znaleźć nie chcą.
    Tj chodziło o to, że Steve to nie jakiś sprzątacz czy coś xD Myślisz, że chciałby być nim? Dla chwały czy serio mu zazdrościł chorowania?


    S: A że tak się zapytam, jesteś homofobem?
    B: Nago też możesz czekać

    OdpowiedzUsuń