Okej, może nie jak na załączonym obrazku, ale jak nadopiekuńczy tatko swoje kaczątko? xD
Ha! Moja pierwsza mądra decyzja na tym blogu! Czuję, że weszłyśmy/śliśmy na wyższy level <3
To może jako że ma bronić praw zamienimy go w ropuchę? Język będzie mieć fajny..
No dobra, ale lepsze to niż "Titanic 2" i "odmrażanie Jacka".
/To "kaczątko" prędzej skakałoby do domciu na jednej nodze, niż dało się tam zanieść Steve'owi. Toć Bucky ma swoją godność i nie narobi sobie obciachu przed nową drużyną. Najwyżej później da pocałować, żeby nie bolało...
/Brawo! Jeszcze kilka poziomów i wyciągniesz z Bucky'ego więcej niż "Nie"!
/Ja tam zamieniłabym go w Golden Retrievera. Może to ssak, ale jak pasuje :P
/Zacznę się chyba cieszyć, że tego nie oglądałam. A wystarczyło by Rose przesunęła się o kawałek...
S: Ale to babski film, porozmawiamy dzięki niemu o eutanazji, uczuciach. Już mam dla siebie winko, wodę dla ciebie i lody dla nas.Babski film o eutanazji? Cóż, brzmi bardzo... zachęcająco.
B: TakCo "tak"? Pogubiłem się.
Oj bo zacznę trzymać za słowo xD ale Bucky mógłby z ironia powiedzieć do Steve żeby dał całusa skoro tak się martwi xD
OdpowiedzUsuńAle wciąż nie wiem czy jestem tego godna...
A Bucky'ego w kota, który będzie jeździł ns grzbiecie Golden!Steve'a?
Tj 2ka nie istnieje tak naprawdę ale zwiastun "polecam" xD
S: Głównie o miłości, obejrz zwiastun.
B: Mogłabym to wykorzystać, ale taka nie jestem. Nic ważnego