To podczas rzeczy dla dorosłych się mówi? Uu Steve chyba potrzebuje jakiegoś doszkolenia xD ale to oglądaj więcej takich wersji <3
To sfinksy się nie liczą? ;o dyskryminacja!
/Cóż, nie będą rozprawiać na temat obecnej sytuacji politycznej czy funduszy przeznaczanych na szkolnictwo, ale mówić mogą. A raczej Bucky może mówić, bo skoro wie jak nakręcić Steve'a i na tym zyskać, dlaczego miałby tego nie wykorzystać?
/Sfinksy są przeurocze, nie ukrywam, ale nie pasują do stereotypu. Przykro mi.S: To co cię do tego nakłoniło? Więc ty starasz się spać na Buckym by kot miał miejsce? Zawsze możesz go skopać. W sensie kota.B: Niech tylko Steve spróbuje skopać kota z łóżka, a ja skopię jego.
B: Ale i tak go kochasz? Bo jak nie to ja go przygarnę, w sensie Steve nie kota.
S: I właśnie to jest jeden z powodów, przez które go nie dotykam i wolę się przesunąć. Łóżko jest duże, więc jakoś się mieścimy, i to nie jeden na drugim a obok siebie. Bucky za bardzo rzuca się przez sen, by się to udało.
B: Sam się rzucasz, ja mam bardzo spokojny sen.
S: Przemilczę to.
B: Masz szczęście.
S: Ale i tak cię kocham, wiesz to.
B: Ta, ta, ja ciebie też wielbię. Ale i tak nie powiedziałem tak.
S: Ale spróbować można, prawda?
Będzie tak jak w gotowych na wszystko wymieniał imiona prezydentów USA by przedwczesnym nie być? :p a tak serio to jest coś podniecajacego w tym jak kogoś można podniecic tylko słowami xD
OdpowiedzUsuńPozywamy Cię o rasizm i dyskryminacje.
S: Ale jakbyś się na nim położył to by nie wierzgał?
B: Skąd kota przygarnąłeś?
S: Ach i jak coś to mogę od bratowej suknię ślubną zakosic to możesz się ożenić ze mna a żyć z nim