1 października 2016

Astrid Löfgren

N, dobrze to wykombinowali. W końcu kto by się spodziewał takiego ataku? No nikt.
 Teraz już przynajmniej rozumiem, dlaczego Medusa darzy go znikomą, bo znikomą, ale jednak dozą sympatii. Chodzi o włosy! Nikt nie zrozumie jej tak, jak on.

+ W T-Boltsach Zub zamieścił odniesienie do "Lilo i Stitcha" - klik i klik. Od razu na myśl przychodzi mi to :P
Steve, a mówiłeś mu, że chciałbyś dołączyć do Coulsona? Jeśli tak, to co o tym sądzi?
 Czy mówiłem? Cóż, miałem taki zamiar... znaczy, nadal go mam, ale jakoś nie było okazji. Mam też dziwne przeczucie, że Bucky i tak zrozumiałby to na swój sposób, i koniec końców wyszłoby, że chcę go porzucić. Momentami... cóż, nie które rzeczy zdaje się brać trochę za bardzo do siebie.
Bucky, a ty wiesz, że cię nie atakuję, a i tak przeczytasz i zrozumiesz tylko to, co będziesz chciał.
 Nieprawda. Pomówienia.

1 komentarz:

  1. N, od razu przychodzi na myśl właśnie to, bo „rodzina” i Bucky w wersji polskiej flagi?

    Steve, więc jak chcesz to rozegrać?

    Bucky, a do tego przedrzeźniasz.

    OdpowiedzUsuń