28 listopada 2016

o.

A może ona uzna, że skoro ma tyle facetów w życiu,to więcej ich nie potrzebuje? ;p Wtedy to byłby zaskok xD Takie "Tato B, nie możesz go uderzyć bo tak naprawdę to ona" xD Byleby Sokovi po ciotce nie spalili xD 
/Gorzej jeśli w odpowiedzi padłoby: "Nie mogę, słońce? Dobrze. Zawołam ciotkę Natashę, ona może" :P I dopiero potem nasłuchaliby się komentarzy, że zdemoralizowali dziecko... Ale cóż, ona musi przyprowadzić im przecież przyszłego zięcia!
S: Myslałam, że to tylko wstęp i pretekst do czegoś no wiesz... Niegrzecznie grzesznego w łóżku, bez zwierząt i dzieci. Ale dobra, wciąż jesteś pruderyjny. Na waszym miejscu bym w szkole jakąś pogadankę zrobiła, może się wystraszą dzieciaki.
 Jak masz połamane kości, tyle siniaków, że z trudem można znaleźć niezsiniałe miejsce na ciele, a większe rany wymagały szycia, to najbardziej niegrzecznie grzeszną rzeczą, na jaką masz ochotę w łóżku, jest pójście spać bez zdejmowania butów. Jak już się obudzimy, jesteśmy niemal jak nowo narodzeni i po pamiątkach z pola walki nie ma śladu, wtedy można grzeszyć bardziej. 
/I cóż, czasem takie pogadanki niewiele dają, ponieważ dzieciaki czerpią wzorce od swoich rodziców lub starszego rodzeństwa. Jeśli ci nie nauczą ich szacunku dla inności i nie wytłumaczą, że niepełnosprawność to nie powód do odrzucenia i drwiny, inni ludzie na niewiele się zdadzą. Tak było zawsze i niestety będzie jeszcze długo.
B: Brak warzyw to nie nagroda. Warzywa są dobre i zdrowe. A jak jego moce?
 Och, mówisz? To nakarm dzieciaki brukselka i to taka bez sosu serowego. Wiesz ile razy znajdowałem brukselkę, brokuły albo groszek w jego kieszeniach? Czasem mam wrażenie, że to robienie tego niepostrzeżenie jest jego mocą, nie wyższe IQ.

1 komentarz:

  1. Myślałam, że Natasza to taka ciotka, co to nigdy się nie zjawia xD Jest, każdy wie, że jest, ale mimo tego to jest ta część rodziny, z którą kontakt żaden xD I musi im WNUKI urodzić xD
    Czaisz to? WNUKI dla STUCKY?

    S: Są usta? Dłonie? No ale milknę żeby nie było, że cię deprawuję. Ale kto cię tak urządził? No ale to rodzice nie respektują Kapitana Ameryki? Czy raczej są dumni, że ich dziecko "dokopało" twojemu?
    B: Nie lubię brukselek, ale brokuły są spoko! To on nie umie być lisem? W sensie tak odwdzięczyć się za dokuczanie Grace by tego nikt nie zauważył?

    OdpowiedzUsuń