Wgl znalazłam komentarz u znajomej, gdzie ktoś pisze, że jak jego ukochana autorka dowiedziała się o skopiowaniu bloga to skasowała go xD Czyżbyś Ty była jej ukochaną autorką? <3 Naszą jesteś, dlaczego kogoś jeszcze nie mogłabyś byś xD
Przecież istnieją podróże w czasie! Na pewno ktoś mu je podrzucił z przyszłości xD Przecież Kapitan potrafi modulować głos, więc akcent by zgubił xD
A wyszło idealnie <3
Haha może to nie wina Wandy a Scarlett? Jej też nie lubię xD Ale to już mówiłam xD
Haha dobra, milknę już co by nie było xD
/Nie usunęłam bloga, a zamknęłam i później znowu go otworzyłam, ale niesmak pozostał i ff umarło, ale po czasie blog przerodził się w ten, na którym mam miniaturki. Wiesz, nie marnujmy blogów, odnawiajmy je :P!
/Wiem, że Steve to mądry i szybko uczący się człowiek, ale jakoś nie wyobrażam sobie, by od tak nauczył się polskiego tak dobrze, by nikt nie zorientował się, że nie jest rodowitym Polakiem. A wciskanie go w powstanie warszawskie jest moim zdaniem trochę nie na miejscu.
/Chwila - dopiekamy teraz Wandzie aka Scarlet Witch czy Natashy granej przez panią Scarlett, bo się pogubiłam :P?
+ Siódmy zeszyt T-Boltsów znów zalatuje Stucky, Bucky zachowuje się jak gówniarz - klik, a Steve jak totalny buc. I uwielbiam Karlę za określenie Bucky'ego słowami "He's a selfish, crazy assassin with no loyalty and no plan!", bo ma laska sporo racji.
S: Kiedyś miałam zagrać w przedstawieniu Krzaczka, a zostałam Krasnoludkiem. Po latach w liceum zagrałam nimfę drzewną, a ty choinką nie chcesz być.. Zaraz byś ewoluował w coś innego.
Jestem już najwyraźniej na tym etapie życia, na którym woli oglądać się swoje dzieci w przebraniach, zamiast samemu w nie wskakiwać. Pomijając to, w którym biegam do pracy.
B: No ale faktycznie moglibyście wykorzystać znajomości i zrobić jakiś pokaz dla Grace i jej radości. No i Ian by poczuł się odpowiedzialniejszy gdyby jeszcze w to był wprowadzony. A masło orzechowe nie było za bardzo takie, lepkie? W senie jakoś tak płynna czekolada brzmi że prościej ją zlizać a masło, że trudni
/Grace jest jeszcze dość naiwna, ale zorientowałaby się raczej, że wróżka za oknem to ciocia Hope, a ten wielki Mikołaj to wujek Thor. Bo Thor jest czasem... Nieco zbyt głośny, używa dziwnych słów i opowiada dziwne rzeczy, za bardzo przy tym gestykulując.
/No i przepraszam bardzo, ale powiedziałem, że wysmarowałem go masłem orzechowym, a nie, że je z niego zlizywałem. Przy czekoladzie doszliśmy do wniosku, że tak naprawdę to nie mamy wielkiej ochoty na seks i skończyło się na obsmarowywaniu się wzajemnie masłem orzechowym i Nutellą. Bo wewnątrz wciąż jesteśmy dziećmi.
Jesteś ekologiczna <33333
OdpowiedzUsuńAle nasza miłość Ci wystarcza, prawda?
Ale wiesz, to jest wytwór wyobraźni autora. Fikcja i GDY SIĘ NIE PODOBA TO NIE CZYTAJ, także mnie nie dziwi że go wpychają to tu to tam. Mimo że czasem jest to okraszone brakiem wiedzy, taktu etc.
Zawsze dopiekamy Nataszy więc mi się tak zwanie "jebło" xD No ale Wanda się odmładza mrocznym makijażem xD
No właśnie! Steve powinien zacząć rozmowę od "teskniłem", Kobik powinna poprawić to! :( haha ale czasem rzeczy "na łapu capu" się najlepiej sprawdzają? :p
S: Nie zapomnij o stroju pielęgniarki, nie lubicie takich przebieranek?
B:Oj tam, tyle podwładnych ma Thor, że moglibyście piękne przedstawienie zrobić.
Hahaha a kto zajął się później praniem i czyszczeniem?