N, Beniek jest gotowy podjąć wyzwanie! :D Ten pies jest piękny <3N: To też jest dobry temat! I jaki obszerny :P!
A to takie są? XD Nie, no, może coś się znajdzie. Oby! Powieszę się, jak zacznie paplać o ulubionej broni :/
Sam, żeby kuchni całej nie zajął :/ I żeby na Jamesa dobrze wpłynął. Imię jest naprawdę cudowne. Strasznie mi się podoba. A tak w ogóle to jak James na Wisa zareagował? I Wis na Jamesa?
No ba, że jest <3 Bucky i Wis robiliby razem furorę.
Sam:
James, który wczoraj kazał nazywać się Bucky'm i który dziś tego kategorycznie zabronił, z własnej woli powiedział mi, jaki kolor szelek mam wybrać, więc to naprawdę coś.
Wis był zestresowany, bo jednak taka zmiana otoczenia to dla takiego młodego psa coś wielkiego. Psa ze schroniska tym bardziej.
James jeszcze nie do końca był sobą, więc ciężko powiedzieć, co naprawdę czuł, ale gdy wychodziłem... złapał mnie za przedramię i ścisnął. Mówimy o kimś, kto unika kontaktu fizycznego, jak tylko może, więc to chyba naprawdę coś dla niego znaczyło.
N, kocham tego psiaka. Taki cudowny! Pierwszy raz się tak zachwycam nad nie swoim psem <3 No, może przesadzam, że pierwszy, no ale okrutnie mocno się zachwycam i chyba nie przestanę.
OdpowiedzUsuńTemat rzeka, tak, wiem... Pewnie na jednym karabinie się nie skończy, a obawiam się, czy przypadkiem do czołgu by nie doszedł tak wymieniając :D
Sam, teraz mogę się wzruszyć. Mały krok, a jednocześnie tak ogromny. Bardzo się cieszę.
Wis to takie psomo-niewiadomo, bo z matki to golden a z ojca to niewiadomoco :P
UsuńCzołg też można zaliczyć to broni, więc nie można by było zarzucić mu zbaczania z tematu. Muszę zacząć szukać jakiś tematów, ale nie wiem od czego w ogóle zacząć.
Sam też się cieszy, nawet bardziej!
Jejciuniu, jest taki słodki! Nieważne jakiej rasy <3 Boże, wstrzymam chyba oddech, bo piszczę jak nienormalna.
UsuńW sumie to chyba opowiadałby o tych radzieckich bajerach, nie?
Hm, mógłby chociażby szerzej opowiedzieć coś o swojej ucieczce, co go spotkało, mógłby wyjaśnić, dlaczego zgodził się na pójście z Samem, czym się kierował, itd. O Wisie mógłby pogadać też :D
Jakby co, mam cały folder fotek na pc :P Wiosna, lato, jesień, zima.
UsuńGdybym nie byłam beztalenciem w tej dziedzinie to bym nawet ff napisała, bo mam to wszystko porozpisywane, ale może w takiej formie też by przeszło. Najpewniej tego piątego coś wrzucę, może nawet o tym, co Bucky porabiał przed spotkaniem Sama? Muszę to tylko obrać w jakieś znośne słowa i dostosować do jego punktu widzenia.
Uhu, to się będzie działo coś czuję.
Usuń