N, nie kuś zły człowieku, nie kuś.N: Ale co ja robię? To jest bardzo ładny, dojrzały i kształtny banan. Wisienki też całkiem soczyste ^^
Też macie taki melancholijny nastrój?
I jak tam pisanie ff?
I biografia idzie już do wydania, mam rozumieć :P?
Steve:
Nie, jest chyba całkiem dobrze. Zawsze mogłoby być lepiej, bo sytuacja jest dosyć napięta, ale nie mogę narzekać.
Clint:
Raczej nie należę do melancholijnych osób i nie mam powodu, bym miał taki mieć. To nie moja bajka.
Bucky:
Nie, chyba nie. Może... Sam nie wiem.
Jeśli dobrze dedukuje, wypadałoby zapytać teraz, dlaczego ty taki masz, tak?
Aha, no, juz gotowa.
OdpowiedzUsuńNie no, z wszelkim pisaniem zaczne w wakacje, teraz to idzie sie zatłuc, tyle roboty. Aktualnie jestem kłębkiem nerwów wiec ani checi ani czasu. Ale byle do jutra!
Steve, narzekać zawsze można. U ludzi to niemal tak naturalne jak oddychanie :P
James: em.. nie, ale dzieki za dobre chęci staruszku.
No, chyba ze chcesz pogadać ^^
N ale mi o dzieci chodziło. Zaraz nie skonczy sie na 5 rozdziałach tylko na 293828292 bo zaczne wymyślać :P
Usuń