Mur? Chętnie posłucham tej historii. Może pobijesz mnie na pierwszej lekcji jazdy.
Staram się po prostu być miła. Ja też potrafię. Mógłbyś spróbować.
Mówiłeś o ręce i o wyglądzie więc kontynuowałam temat. Teraz mogę po pocieszać cię w jakiejś innej sprawie. Który z 10 punktów idzie jako pierwszy?
No i fajnie. To ty powinieneś się dobrze czuć, ja przeżyje.
Po prostu okazało się, że jeśli ma się super silne metalowe ramię zamiast lewej ręki, to nie należy zbyt mocno szarpać kierownicy, bo auto może okazać się zaskakująco zwrotne. Ale czego oni niby oczekiwali? Uczono mnie prowadzić cholernego Humvee, a nie zwykłe samochody, którego do tego podpieprzone są z pierwszego lepszego parkingu. To było do przewidzenia.
Też mam zacząć mówić, że nie wyglądasz na swój wiek, albo że zaskakująco pięknie dziś wyglądasz, ma'am? Raczej byłoby to trochę bez pokrycia.
Zacznijmy od dziesiątego, najlżejszy. Potem najwyżej przejdzie się w te trudniejsze.
No proste, czasami wydaje mi się ze w tej hydrze zwykle pół mózgi siedziały. I jakim cudem udało im się maskować przez tyle lat?
OdpowiedzUsuńNie o to mi chodziło. To byłoby nielogiczne skoro nawet nie wiesz jak wyglądam. Po prostu staram się naprawić pierwsze wrażenie i poprawić nasze stosunki. Mógłbyś się spróbować dopasować, jeśli tobie też znudził się ten harmonogram naszych rozmów.
To mów co ci leży na wątrobie w związku z dziesiąteczką.