Właśnie znalazłam chwilkę czasu, żeby zobaczyć co słychać na starych śmieciach i co widzę? Howarda :D A jednak się odważyłaś N :)
To na pewno przeznaczenie- kiedyś chciałaś Howarda, wchodzisz na bloga po dłuższym czasie, a tu Howard :P Stwierdziłam, że raz się żyje i może nie zepsuję papy Starka aż tak bardzo, by można było mi to wypominać do końca istnienia tego bloga. I przydają mi się gify z Howardem, którymi kiedyś się wymieniałyśmy.
Jeśli chodzi o gify to mogę dopomóc, bo trochę się ich nazbierało :)
OdpowiedzUsuńChyba wyszłam z wprawy, bo nie mam pojęcia o co mogłabym zapytać :/ Nawet się pokłócić nie ma z kim :(