Zawsze nadchodzi czas znienawidzenia, ale trzeba to na klatę przyjąć. Jak to się mówi: w życiu trzeba wszystko przejść xD Ale ogólnie nieco naprostowałaś sytuację, więc powód do nienawiści został zapomniany xD
Ja podchodzę tak jak mówiłam - wszystkie inne uniwersa wykorzystał Marvel xD Btw, Smyk już reklamuje figurki dla dzieci z hasłem: "po której stronie staniesz?" nie ma to jak uczyć podziału xD
Ale sobie wszystko grzecznie nadrobił :D
/Niby tak, ale kreatywnych wyznań nienawiści (yep, Blue, o tobie mówię :P) zdążyłam się naczytać. Choć odebrałam to raczej jako komplement, bo przyznaję, dobrze wiedzieć, że udało mi się wprowadzić postać tak, by można było ją polubić i później grozić mi za to, jak skończyła.
/O ile w przypadku komiksowego CW można było zastanawiać się nad wybraniem którejś ze stron, tak w przypadku filmowego zupełnie tego nie czułam. Ot, posprzeczali się trochę po ustawę, a potem cała sprawa poszła w odstawkę, bo Syberia, Zemo i Bucky. I co, mam wybierać między stroną faceta po praniu mózgu, czy stroną faceta, który chciał pomścić śmierć rodziców (a raczej swojej mamy)?
/Widocznie do tego już nie zdążyłam dobrnąć. Za bardzo mnie to wszystko obrzydziło - toksyczny związek socjopaty Edwarda z mamałygą Bellą, dorośli faceci "wpajający" sobie dzieci. Nie, to nie dla mnie.
Tam byś mógł czekać pracując zawodowo i zarabiać na podatki państwa./Problem w tym, że ja nie chcę czekać. Chcę działać i to właśnie będę robić.
Więć? Co chcesz mi więciować? ;D Już wiesz, to rozmowa z drugim człowiekiem jest przyjemnością./Niby dla kogo? Bo nie dla mnie. Nie lubię ludzi.
No tak, coś w tym jest. Jeśli nie byłoby żadnego odzewu to by znaczyło, że albo tekst jest tak słaby, albo przewidywalny, albo tak dobry, że nikt nie wie co powiedzieć ;D A tak mogłaś swoje ego trochę połechtać wątkiem z Yeleną ;D
OdpowiedzUsuńNo wiesz, reszta świata powybierała, więc chyba da się.. Ale może oni właśnie taki konflikt tragiczny chcieli wzbudzić, by nikt nie wiedział kto ma gorzej i po czyjej stronie stanąć. Jeszcze filmu nie widziałam, ale może obejrzę z kumpelą bo do stolicy się wybiera, a co w niej można robić?
Skoro mieli dziecko to nadrobili? Haha a to nie wiesz że od momentu urodzenia ktoś nam jest przeznaczony? :D
Jaki masz plan?
No tak, ludzie to najgorsze potwory, ale jesteśmy jednymi z nich.