On jest za bardzo idealny, zaraz się okaże, że nigdy nie istniał ;o/I Steve wyobraził go sobie niczym Narrator Tylera w "Fight Clubie" :P?
Dzięki, wolę Bucky'ego, który na stopy i na nic nie zwróci uwagi xD
Jak masz gdzieś w historii to możesz zarzucić linkiem, a co prócz koszulek, breloka i Bucky'ego w samochodzie w kolekcji?
/Wiesz, Bucky ma mały kompleks na punkcie stóp, który wynika z niedoboru palców, więc nie będzie wybrzydzał :P
/Już dawno nie mam tego linku, ale poszperam jutro na poczcie, by znaleźć ten sklep :) Stamtąd mam właśnie koszulki.
S: Jak się czujesz w nowym świecie?/Jest... Jest dobrze, jakoś daję radę. Z czasem przyzwyczaję się do tego wszystkiego.
B: ........ xD
Haha być może xD a może on jest wciąż chorowitym dzieciakiem i marzy o tym wszystkim? ;p
OdpowiedzUsuńHaha to mnie pocieszyłaś, mam plus jakiś u niego xD
Wiesz, to nic na wczoraj, także przy okazji ;*
S: nie brzmisz na przekonanego, chcesz o czymś pogadać?
B: Ja tjebia libju
Haha być może xD a może on jest wciąż chorowitym dzieciakiem i marzy o tym wszystkim? ;p
OdpowiedzUsuńHaha to mnie pocieszyłaś, mam plus jakiś u niego xD
Wiesz, to nic na wczoraj, także przy okazji ;*
S: nie brzmisz na przekonanego, chcesz o czymś pogadać?
B: Ja tjebia libju
https://www.youtube.com/watch?v=bka-PS0roUA
OdpowiedzUsuńNo i w sumie cieszę się, że na pytanie o mięśnie Bucky odpowie mi w poniedziałek, bo obawiałabym się, że aktualny pokazałby mi lufę xD