4 lipca 2016

O.

Wiesz, żeby było zabawniej i by każdy jej wybaczył. W końcu pod wpływem hormonów to można się unieść za bardzo. Skoro był jej "prawdziwym chłoptasiem" to dlaczego nie pobawiła się w Julkę i nie wbiła sobie scyzoryka w serce? Zero w niej romantyzmu Ci powiem, zero. Jestem zawiedziona. Wtargną, odbiją, napiją się pepsi, zrobią "aach" niczym Beckham i wrócą xD
Dobra, a więc oficjalnie nie znasz dnia ani godziny! xD <3
Po telefonie do przyjaciela, stwierdzam, że c) ale nie dam sobie żadnej części ciała za to uciąć ;o  
Ale o co chodzi? xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
/Nie zabawiła się w Julkę, bo choć chciała zrobić sobie z nim dzieciaka (to taka mniej wyświechtana wersja "Kocham cię"), to jego mięśnie nie pozbawiły jej rozumu i nie wyzerowały jej IQ. Nie ten, to następny, ale zemścić zawsze się można, prawda? No i proszę cię, Pepsi? Toć to zbyt kaloryczne, Bucky zepsułby sobie figurę. Co najwyżej Cola Light!
/Tak, brawo, zgadłaś! Bucky budzi się po wskrzeszeniu i pierwszym, o co pyta, jest "Gdzie jest Steve?". Marvel, proszę cię, sam się prosisz.

 Och, no bardzo ciekawe, prawda :P?
C: Bądź mężczyzną, weź jej śmierć na klatę. W co się bawiłeś? 
/Nie zabiłem żadnej papugi, po prostu podleciała, kiedy strzelałem do celu, testują łuk. A że wystrzelonej strzały zatrzymać już nie potrafię, to ledwo ją drasnęło. W skrzydło. Ale nogi ma zdrowe, więc może sobie odejść, droga wolna. Ale nie, papa Wilson ją przygarnie. Można więc powiedzieć, że zrobiłem mu przysługę.
S: No, dyskoteka? Sorki, u was to się bawiło na lewą nóżkę, prawą nóżkę, do przodu, do tyłu..
A jakie masz hobby prócz pakowania się w kłopoty, wciągania w nie przyjaciół? 
/Pakowanie się w kłopoty to nie moje hobby, a moja praca. Nie robię tego dla rozrywki. I dzięki ostatnim rewelacjom na temat ACTU i "azylu", który chce stworzyć córka Red Skulla, mam sporo zajęć, więc się nie nudzę.
B: Moje są lepsze.
 Ja mam super-bakterie. O takich możesz tylko pomarzyć.

1 komentarz:

  1. To taka dziwna miłość, ale nie dziwi mnie to w Marvelu, tam gdzie ona ma być to jej nie ma, tam gdzie ma jej nie być bądź braterska jest to aż się człowiek chce cofnąć do encyklopedii bo wyobrażenia miłości im się nieco "kłócą" z efektem końcowym xD
    Ale przy niej już to "ach" nie będzie takie samo :(
    1:0 dla mnie xD Ja nie wiem czemu oni wciąż zaprzeczają xD

    Ja nic nie robię, więc nie wiem o co chodzi ;D Pooglądaj kotka z pieskiem xD Słodziaki xD

    C: Ale Barton chyba woli gołębie a nie papugi? Ach sorry on to sokół bez skrzydeł jest. Normalnie zrobiłeś z papugi prawie, że Bucky'ego ;o
    S: Co zamierzasz zrobić? Zapytałabym "jaki mamy plan" ale wolę sobie na was popatrzeć.
    B: Ach, będę o nich śnić po nocach że mi do łóżka wpełzają.

    OdpowiedzUsuń