To nie była ironia. Naprawdę lubię gdy podkreślasz jaki jesteś przystojny. Naprawdę nie wiem czy to mnie bardziej śmieszy czy mi się podoba. A co do jednorożca z dziwnym imieniem Joe... Zabrakło mi słów... Masz mnie mój miły zaprosić na jego pogrzeb.
I pomyśleć że mi się podobał ten twój nowy nóż.
Och, Boże moj, właśnie dyskutuję o martwym jednorożcu i bezczeszczeniu zwłok. To zbyt dziwne, nawet jak na mnie. I łechtanie mojego ego tego nie zmienia.
Koniec tematu z jednorożcem tylko napisz kiedy ma pogrzeb ( jeżeli jeszcze coś z niego zostało ). Odczuwam takie same załamanie nerwowe na chemii i na fizyce gdy np musimy obliczać ęprędkość spadająej kropli deszczu albo ile powietrza jest w pokóju. Mówie ci że dotarłeś do tego tematu przez te śliwki ( może w środku był jakiś narkotyk? )Słyszałeś o Tragedii na Przełęczy Diatłowa. Jestem ciekawa czy masz z nią jakiś związek. Bądź miły mam dzisiaj urodziny. A ty Bucky jakie są twoje najszczęśliwsze urodziny?
OdpowiedzUsuń