11 sierpnia 2016

o.

To ona taka płytka? Nie lubię takich osób no ale nie mnie osądzać xd och on zdjęcia a Steve rysunki? Artyści <3
Trochę dziwne ma wypustki z tyłu nad łokciem ta ręką ale tak ma być xd a oni pewnie połączyli by parę światów i to tak by się zgadzało z tym co było?
Plus widziałam przerobkę ant Winter soldier i był muchą xd 
I to nie jest przypadek! Stucky istnieje! <33333333333333333333
/Steve rysował, a Bucky z Ultimates był fotograłem. Ten z 616 grał na gitarze, pianinie i próbował śpiewać. I "próbował" jest tutaj kluczowe, bo ponoć strasznie fałszował. Ale Steve i tak udawałby, że mu się podoba :P
/Dopiero teraz zorientowałam się, że zalinkowałam nie to zdjęcie Wintera, bo miało być to, ale co tam, zdarza się, a zdjęć Winniego nigdy nie jest za wiele, prawda? Więc wyszło na dobre! A ramię musi mieć takie wypustki, by łuski mogły się swobodnie przesuwać, a ramię zginać.Tutaj dobrze widać te krzywizny. A MCU to już miszmasz wielu uniwersów i inwencji twórczej twórców danego filmu.
/A nie mrówką? Widziałam arta z "Who the hell is Anthony?" i Scottem :P

/Stucky istnieje, a Bucky ma ładną torebkę. Kto wie, może Steven mu ją kupił?
A: Ale teraz jest szczęśliwy? Jeśli tylko nie było tych waszych mocy to normalne jak najbardziej.
 Oksana zajęła się Sashą, więc nie jest mu źle. Ona jest normalna, więc chociaż niczego mu nie przysmaży.  
S: Lubię te twoja braterskość względem niego.
 Dla mnie to coś naturalnego. Bucky to mój przyjaciel, więc jeśli ma kłopoty, muszę zrobić wszystko, by mu pomóc. Nie raz robił dla mnie to samo.
B: przeszłość
 Och, łał, co rada. "Przeszłość", mówisz? Zapiszę to gdzieś sobie, by nie zapomnieć, i zacznę kontemplować nad głębią tego stwierdzenia.

1 komentarz:

  1. I pewnie prosiłby o śpiewanie dobranocek xD
    Haha jego zdjęć możesz linkować ile chcesz a ze Stucky to jeszcze więcej xD <33 Dobroci nigdy za wiele xD Właśnie muchą, aż się zdziwiłam xD

    A: Nie no, ty też jesteś normalna z małym gratisem.
    S: Teraz się odwdzięczasz?
    B: Wyżyj się dalej na mnie, proszę bardzo. Może w końcu coś ci pomoże

    OdpowiedzUsuń