10 października 2016

Astrid Löfgren

N, za moich gimnazjalnych czasów papierosa gasiło się na czyjejś dłoni, czasem swojej, żeby pokazać, jak dym wychodzi uszami. A tutaj mamy coś naprawdę głębokiego.
Jeśli pochrzaniona i dłuższa, to już bardzo lubię <3
To jakaś komiksowa wersja „Nie zamierzam nikogo zabić, ale tłukę bez ograniczeń i tak”? 
/To coś o wiele głębszego. To miłość od pierw... któregoś z rzędu wejrzenia. 
/Mam nadzieję, że nie zawiodę ani nie przedobrzę <3
/Cóż, nie do końca. Wiesz, filmowy Bucky naprawdę był niewinny, bo w końcu to ta wstrętna grawitacja i zbyt twarde pustaki krzywdziły tamtych ludzi, o ile ten już nie bardzo znajdzie wymówkę. Jeszcze ciosy protezą może wytłumaczyć tym, że to proteza, nie on, o tyle z resztą miałby problem. Raczej nie powie, że to noga kazała mu ją kopnąć.
Jennifer, chyba trochę nieczysto grasz, co? Ale okej, można wiedzieć, na czym najbardziej się skupiasz zaraz po HEX?
/Nieczysto? Nie uważam, żeby to, co robię, było nieczystą zagrywką. Nie robię niczego, czego obiecałabym, że nie zrobię. Robię za to wszystko, co wprost obiecałam zrobić. Taka była umowa.
/A HEX? HEX jest tylko niewielką częścią Projektu Spitfire. To duże przedsięwzięcie, wymagające czasu. I środków. A to z kolei wymaga sojuszników. Prosta, ale czasochłonna sprawa.
Steve, o widzisz. Lepsze to niż nic. A jak w ogóle „sytuacja na froncie”, że tak powiem? Tzn. z ACTU, Protokołem, zamachami, itd.
 Wiemy, że wybuch w Stamford wywołał jeden z przestępców - Robert Hunter, znany jako Nitro. Nieczłowiek, który potrafił wybuchać. Zarówno on, jak i dwójka jego współpracowników niedawno zbiegła z Raftu. Dlatego możemy zakładać, że albo w całą sprawę naprawdę zaangażowane było ACTU, albo pomogła im w tym Hydra. Jennifer udało się ustalić, że Hunter pracował dawniej jako inżynier, współpracujący przez krótki okres z AIM. Ono z kolei nawiązało współpracę z Hydrą.
Bucky, jesteś okropny. Dobiłeś mnie. Czuj się winny.
 Wiem, że jestem. Nie mówisz mi tego ani pierwszy, ani zdecydowanie nie ostatni raz.

1 komentarz:

  1. N, aww, jakie to urocze.
    Zależy z czym miałabyś przedobrzyć.
    Zawsze mógłby powiedzieć, że to wiatr nim zachwiał i dlatego uniósł nogę dla złapania równowagi, a że niestety zachwiał się po tym jeszcze bardziej, to nieszczęśliwie ją uderzył. Przecież to nie on, no coś ty.

    Jennifer, szepniesz coś o tym projekcie czy nie bardzo możesz?

    Steve, potrafił? Czyli już nie potrafi, tudzież nie ma kto potrafić? Co jest twoim zdaniem bardziej prawdopodobne: ACTU czy Hydra?

    Bucky, a skąd wiesz, że nie ostatni?

    OdpowiedzUsuń