24 listopada 2016

o.

Myślałam, że jednego palca ;D
I przy trybie życia jaki Stark prowadzi to powienien łykać niebieskie tabletki by być z Pep ;p A jeżeli chodzi o shipowianie niego to mi się podobają często ficki Loki x Tony xD Ale Tony'ego ze Stevem nie przełknę, wolałabym już z Rhodneyem xD 
/Oj tam, może urośnie z niej duża dziewczynka. Wtedy może jednak byłby godny dłoni, nie jedynie małego palca.
/O, to, to! Facet ma prawie pięćdziesiątkę, jest alkoholikiem, nie sypia i nie je regularnie, a do tego przez kilka lat trzymał w ciele promieniotwórcze pierwiastki. A w ff przedstawiany jest tak, że niejeden dwudziestolatek pozazdrościłby mu kondycji :P!
R: Ale niejednokrotnie i wy powliliście świat na kolana, szczególnie będąc w zbrojach. 
 I jak się to skończyło? Jasne, gdybym miał zrobić to wszystko jeszcze raz, zrobiłbym to bez wahania. Jednak zdecydowanie pozmieniałbym kilka spraw, gdybym tylko mógł.
V: Ludzie właśnie tacy są. Ty w nich wierzysz, a oni ci nóż wbiją prosto w serce.
 Chcę jednak w nich wierzyć. Może jestem naiwny, jednak... Cóż, mam zaledwie dwa lata.
T: Okej to wolę już się nie wypowiadać bo jeszcze usta stracę
 Co najwyżej posunąłbym się do łapówki.

1 komentarz:

  1. Dużą dziewczynka nie będzie nigdy w oczach ojców xD
    No wiesz może doszedł do jakiejś wprawy i temu mu zazdroszczą? :p albo każdy by chciał mieć takie "życie na krawędzi" teraz dziwne rzeczy/zachowania się podziwia i zazdrości xD

    R: Które na przykład?
    V: No ale na dwa lata nie wyglądasz, komplement.
    T: Skąd ten brak zaufania do Nataszy?

    OdpowiedzUsuń