24 listopada 2016

Rivoletta

To ja znam podobny przypadek. Kiedy rozdzice chcą od ciebie pożyczyć kasę a ty musisz się wytłumaczyć na co ją wydałeś. Morderczy wzrok mojej mamy potrafi wywołać u mnie ciarki.
Gdyby był wcześniej to trzeba by na następny czekać dłużej, prawda? Niech będzie piątego, wtedy mogę to zaliczyć jako spóźniony prezent urodzinowy.
Yay 😁
Tak właściwie to ja o Rhodeym(jak się to odmienia?) zapomniałam
/Albo pożyczali na wieczne nieoddanie.
/Nie do końca. Planowałam kolejny tydzień Stucky urządzić na święta (zapewne 24.12-01.01) i napisać z tej okazji jakiś tekst. Więc to, czy tydzień odbyłby się w ten czy kolejny poniedziałek, nie miałoby wielkiego wpływu na terminy. Choć dopiero teraz zerknęłam na kalendarz i wynika z niego, że tydzień powinien rozpocząć się w ten poniedziałek, ponieważ poprzedni zaczął się 29.10. Więc możesz dostać przyśpieszony prezent :P
/Odmienia się to:
Kto?  – Rhodey
Kogo? – Rhodey'a
Komu? – Rhodey'owi
Kogo? – Rhodey'a
O kim? – Rhodey'm. Chyba, tutaj nie jestem pewna, ale bezpieczniej użyć apostrofu. Ale zawsze można zwracać się do niego per James.
R, Co u ciebie słychać?
 Poza tym, że nie czuję niczego poniżej pasa, nie jest źle.
V, Czy twoim zdaniem tą katastrofę można zatrzymać?
I jakia jest twoja opinia na temat protokołu? 
 Będzie to możliwe, jeśli tylko dojdzie do kompromisu. Żadna ze stron nie zrezygnuje, więc wygrana którejś z nich będzie krótkotrwała i niestabilna, a pomniejsze konflikty mogą tylko przybrać na sile. Uważam także, że choć sama idea ustawy kontrolującej jest słuszna, przybiera ona zdecydowanie niewłaściwy kierunek.
T, No cóż mój błąd.
Wspomniałeś o szczepionce dezaktywującą. Skąd wział się ten pomysł?
Dziwisz się?
 Pomysł wziął się stąd, że po świecie zaczęły chodzić bomby zegarowe, które mogą wybuchnąć przy choć najmniejszym wytrąceniu z równowagi. I to dosłownie wybuchnąć, nie w przenośni. I takie moce nie trafiają się zawsze tylko prawym obywatelom, ale także złym gościom. I im trzeba je zabrać, dla bezpieczeństwa wszystkich wokół.

1 komentarz:

  1. Jakiś czas temu miałam kłótnie z mamą o pieniądze które pożyczyłam ode mnie w sierpniu. Ona oczywiście o tym nie pamiętała.
    Własnie teraz zaczeło mnie interesować jak wygląda Boże Narodzenie u naszych zakochanych. Będę czekać na tą notkę z niecierpliwością.
    Zapisałam już nie zapomne.

    R, Jakie masz zdanie na temat protokołu?

    V, Wydaje mi się że na chwile obecną do kompromisu nie będzie?

    T, Teraz kojarze sobie że była mowa o pewnych zamieszkach. I jak idą prace nad tą szczepionką?

    OdpowiedzUsuń