Tak smutno bo nie ma imprezki xd nie ma za co pić xd
Oj zależy kiedy xD przy Stucky jest prawie jednorożcowo xD
Hahaha Bucky zagrzewa do walki Steve? ;p
/Cóż, w takim razie konieczny będzie kredycik!
/Do najbliższego tygodnia Stucky jest jeszcze sporo czasu, więc Bucky zdąży jeszcze powypominać ci to i owo.
/Po wygranej Trumpa pojawiło się sporo artów i manipów z nim i Steve'm, jednak ten mnie zabił. I uświadomił, że Bucky jednak wcale nie wyglądałby jakoś szczególnie dobrze w tej kiecce :P
S: Może tu byś jakieś oświadczenie wydał a nie po Berlinie się smykał.
Jeszcze tego mi brakuje. Nie jestem jakimś celebrytą, żebym musiał wydawać oficjalne oświadczenia na temat swojego życia prywatnego. Na całe szczęście.
B: Skarpetki. Ja cię ubieram, ja cię wielbie a Ty co? Innej słoneczkujesz? Nawet się nie wypieraj! I nie rób miny, że ci to zwisa! Ty, ty, ty... Ty buraku, ty..Znów nadszedł taki moment, w którym nie wiem, co tu tak naprawdę zaszło.
Nie ma za co pić- nie ma powodu do picia! ;p Na alko zawsze się grosz znajdzie, co zawsze jest zadziwiające xD
OdpowiedzUsuńAle co on ma mi do wypominania, skoro a) nie kojarzę by coś miał b) wątpię by pamiętał? ;p A Steve ma zakopany topór względem mojej osoby? xd
Dlatego Steve miałby powód więcej do ściągnięcia go z niej xD Ale bądź co bądź takich artów ubraniowych dużo jest, chyba polubię Bucky'ego w pończochach xD
S: Ale jesteś gwiazdą tak czy siak. Ale skoro nie odczuwasz takiej potrzeby to chociaż możesz posądzić o coś brukowce, gdy już będziesz mógł się bardziej światu ukazać. A zarobione pieniądze na jakiś cel charytatywny byś przekazał i byłoby pięknie.
B: No tak, oczywiście, że nie wiesz. Dlaczego miałbyś, nie? I nie, nie zasłaniaj się chorobą i nie wpędzaj mnie w wyrzuty sumienia. Mam okres, więc żądam herbaty, czekolady i kocyka. I tak, ty masz mi to przygotować, skoro wpędzasz mnie w wahania emocjonalne, łamiesz serce, wpędzasz w wyrzuty sumienia to tyle dobrego możesz zrobić.