Hahahahahahahahaah to jest wina piątku! Nie powinnyśmy takich rozmów przeprowadzać na resztkach baterii mózgowych xD Trzeba wypocząć xD
Haha mam scenę przed oczami "a może takiego? nie-e. a takiego? Tony jak myślisz, który bardziej pasuje?" xD
Ostatni wygląda jak ten z High School Musical xD Koczek! On jest taki Bucky'siowy <3
Haah Stucky przyjmę zawsze <3 Nawet z nieogarniętą kamerą xD
/A tam Tony, poszedłby z tym prosto do Wandzi. W końcu to nie Tony, a jego jeszcze-nie-żona ma być zadowolona, prawda?
/Nie do końca potrafię jeszcze obsługiwać grę, ale odkryłam kilka rzeczy - można wybrać płeć fizyczną i psychiczną sima (np. sim jest mężczyzn, ale o ciele kobiety), jakiej płci ubrania ma nosić, czy ma zapładniać/zachodzić w ciąże/oba/ być bezpłodnym. Cóż, to jest... jakaś nowość :P I spójrz, co jeszcze znalazłam dla Bunia - klik. Muszę jeszcze tylko popracować nad jego sylwetką, bo za mięśnie, wzrost czy wielkość pośladków się nie brałam. Modelowanie pośladków jest fajne :P
S: Jasne, jasne!
Nie mówię, że nie, ale jeśli powiem tak, będzie zła, więc zostańmy przy nie, kategorycznie, być może nie lub nie wiem. Ale oficjalnie nie. Oczywiście, że nie, bo dlaczego by tak?
S: No cóż, ma to sens.. Ale wtedy byłoby tak domowo, nie?
Jeśli ktoś decyduje się na przygarnięcie zwierzęcia, powinien dążyć do zapewnienia mu jak najlepszych warunków, poświęcać mu sporo czasu. Więc jeśli chodzi o kota - nie.
"Droga Wando, czy [i]to[/i] uraczy ciebie spełniając twoje wymagania? Czy zechciałabyś jednak uczynić to nieco dłuższym bądź grubszym? Zależy mi bardzo na odpowiednim spełnieniu twoim standardom" xD
OdpowiedzUsuńW takie dresy chcesz go ubrać? śliczne ;p Nie no! Trochę za biała ta ręka, ale nie jestem rasistką xD I faktycznie, nie ma kaczego kupra xD
S: Nie, nic. A nieoficjalnie?
S: Zawsze Scott może stado zmutowanych mrówek ogarnąć.
B: Ostatnio śnił mi się mój zmarły Papa, że się obudził, odkopali go i mieliśmy iść na spacer.