9 stycznia 2017

Astrid Löfgren

#1 N, dlatego próbuję myśleć, że to wcale nie 4b, a po prostu sezon 5. A co do zemsty to pomyślałam sobie, że może twórcy poszli za nordyckimi sagami? Mogli przyjąć, że Hvitserk to Halfdan Ragnarsson, który historycznie mścił ojca razem z Ivarem i Ubbe. Wtedy Bjorn mógłby sobie łupić południe, a Hvitserk wróciłby z jakimś oddzialikiem czy czymś i ruszyliby na Anglię. Wówczas byłaby szansa na dwa świetne, równoległe widowiska na miarę bitwy w Paryżu. 
#2 Mieć wspomnienia Nataszy to musi być tortura. Ale wyjaśniła się zagadka "miłości" do Bucka, choć nie wydaje mi się, że pozbędzie się tego od tak. Wspomnienia wspomnieniami, ale obok tego nawiązała się relacja. Jak na bardzo uspolecznionego pana Barnesa powiedziałabym, że nawet dość silna choć nie do końca stabilna.
Sharon ma jaja w tym związku ♡
 No właśnie niestety nie poszli, bo na promo półsezonu z Comic-Conu widać, że w Anglii są wszyscy bracia, a także Pięknowłosy i jego brat z ładną grzyweczką (imię mi uciekło, kolejne zresztą). Do tego na Anglię ma ruszyć "dwa razy więcej ludzi niż Ragnar pokierował na Paryż". Póki co Bjorn ma sześćdziesiąt łodzi, przynajmniej tak Floki powiedział Rollo. Około dwudziestu wikingów na łódź, co daje ponad tysiąc wojowników. Do tego Lagerha pewnie doda coś od siebie. Pewnie jeszcze przez dwa odcinki będą się zbierać, a przez ostatnie dwa zacznie się akcja właściwa.

/Tortura tym większa, że Ava ma także własne wspomnienia, które z chęcią by pewnie komuś oddała. A relacja? Sytuacja jest, jaka jest, ale to nie oznacza, że nie można mieć czczej nadziei, że da się pozbyć pewnych... odczuć, prawda?
/No i ba, że to Sharon nosi spodnie w tym związku. W końcu to Carter :P

+ Wrzuciłam kolejną część "Nieba..." :)
Steve, no i wykrakałeś. 
 Cóż, to było do przewidzenia.
Bucky, nie dołączył ktoś do ciebie przypadkiem instrukcji obsługi? Ja wiem, mówisz jedno, myślisz drugie, robisz dziesiąte, ale weźże się czasem postaraj i bądź konsekwentny. Najpierw było, że Steve wie o tobie za dużo i ma taką opinię a nie inną, teraz że ty jesteś sierotą i dlatego bawi się w co najmniej niańkę, a ta pierwsza rzecz sugeruje jednak, że nie o niańczenie chodzi. No ale tak odnośnie tego to się mu dziwisz? Serio? Gdyby zamienić was miejscami pewnie byłbyś z dziesięć razy gorszy.
No i jakich rzeczach?
 Owszem, mam instrukcję obsługi. To taka fajna czerwona książeczka, ale nie wiem gdzie jest. Wiem jedynie, że trafiła na czarny rynek, pewnie ktoś ją sobie kupił i tyle. I jakich "jakich rzeczach"?

1 komentarz:

  1. N, no to jestem zawiedziona. Nie oglądałam wcześniej zbyt wielu materiałów, stąd niewiedza. A brat z ładną grzyweczką to pan Halfdan Czarny. Do dziś nie rozumiem, dlaczego zrobili z niego brata Pięknowłosego, no ale przynajmniej są ciekawi. Parę lat temu byłam w muzeum łodzi wikingów w Oslo. Na żywo te łodzie są ogromne, napęd (czy jak to nazwać) na ponad 30 wioseł, więc około 50 osób spokojnie by weszło. Przez to cały czas mam wrażenie, że w serialu mogłoby wejść na pojedynczą łódź znacznie więcej osób, a co za tym idzie wyprawy mogłyby być liczniejsze. To by była dopiero wielka armia, gdyby wziąć 60 łodzi po 50 ludzi. Tylko czy ludzi tylu mają? :P I cóż, możesz mieć rację, że będzie to rozwleczone. Ale obyś się jednak myliła.

    Egoistka jedna z tej Avy. O sobie tylko myśli, a Bucky? Co z jego uczuciami? :(
    I widziałam, widziałam, mam nadzieję, że szybko się zabiorę za czytanie.

    Steve, odpocząłeś trochę?

    Bucky, ja kupiłam, ale coś nie działa. Podróba jakaś.
    No mówiłeś, że nie powiesz mu o pewnych rzeczach, bo cię niańczy, to pytam o jakich rzeczach.

    OdpowiedzUsuń