Dobrze, że mprg'ow nie piszesz, bo takie wakacje pewnie tym by się zakończyły xD ale teraz mają wszelkie pole do popisu znajomości swoich ciał xD
No tak - z kim przystajesz, takim się stajesz xD
/Mpreg to jedna z tych rzeczy (łącząca się w jakimś stopniu z moim drugim bleh - Omegaverse), które tknę jedynie kijem przez szmatkę, jeśli będzie to konieczne. Poza tym - no weź, nie bądź taka! Pierwszy wspólny urlop bez towarzystwa od nie wiadomo jakiego czasu, a ty chcesz im ciążę fundować? I to ja jestem ponoć okropna :P
S: I co on na to? Ale czy powiedziałes gdzie na wakacjach jesteście? Masz coś zaplanowanego?
A on na to, że mam się nie wydurniać i zacząć gadać. Niestety jestem najgorszym mężem pod słońcem i nic mu nie powiedziałem. Jeszcze. Niech się odrobinę pomęczy.
Hahahahaha omegaverse! Steve jest omega a Bucky opiekuńczą alfą xD jak tylko Ci się sesja skończy BUHAHAHAHAHMEHEHEHEHEHE ykh ykh *kaszel*
OdpowiedzUsuńNie jestem xD ja im życzę używania xD
S: a dlaczego nie chcesz powiedzieć?
B: i nie kocha ciebie naprawdę i nie umie cie dopiescic.