8 marca 2015

Ana Morgan

To znowu ja. Przykro mi, ale nie mogłam się powstrzymać ;)
N: Dziękuję za dodanie mnie do poleconych :D Bardzo mi miło z tego powodu.
Bucky: Właśnie się zastanawiam, jak ty możesz z nimi wytrzymać. Ja bym zwariowała na twoim miejscu. Niezmiernie ci współczuję, ale z drugiej strony myślę, że ulżyłoby ci, gdybyś zemścił się na ludziach, którzy choć po części wyrządzili ci tyle krzywdy. No nic, życzę ci dużo, dużo siły byś wytrzymał ze swoimi opiekunami. I jeszcze pytanko ^^ Co takiego zrobiła ci Czarna Wdowa?
N:
Pytaj ile tylko zechcesz, a nawet więcej, bo sprawiasz mi tym radochę!
I z kim Bucky nie może wytrzymać? Nie jesteśmy tacy źli :P!
I nie, wcale nie czytam jego korespondencji.

Bucky:
Moja równowaga psychiczna daleka jest od normy. W ciągu nocy nastawiam zegar tak, by budzić się co dwadzieścia minut, ale i tak dobowa ilość mojego snu nie przekracza dwóch, góra trzech godzin. O ile w ogóle śpię. .
Nie jestem dumny z tego, co robiłem nim trafiłem pod opiekę Wilsona, ale uwierz mi- zemsta na płotkach niczego nie naprawi, a tylko bardziej mnie pogrąża
Oh, Natalia? Wręcz nie mogę doczekać się spotkania z nią, mamy tak wiele do nadrobienia.


1 komentarz: