14 maja 2015

Astrid Löfgren

N, co ja w Wordzie napiszę, to na blogu połowa na czerwono, także... no :P
Aha, N, kochana, mam sprawunię. Już mi się nie chce iść do zakładki, więc mam nadzieję, że wybaczysz :) Jak to było z tym ujawnieniem danych "superbohaterów" przez Natashę? Wizerunki też zostały ujawnione? Może wiesz (na pewno wiesz!), bo ja nie pamiętam, albo myślę, że nie pamiętam, a tak naprawdę nie wiem. Internet ze mną nie współpracuje i ciężko mi się dokopać do czegokolwiek.
Wizerunku Avengerów- przed CA:WS w pełni znani byli chyba tylko Tony i Steve, i agentów SHIELD zostały ujawnione. Jeżeli chodzi ci o spis SHIELD na którym figurują ludzie obdarzeni mocami to nie, nie został ujawniony. Dane Winter Soldiera też są ciągle tajne.
James, nie lubię jak mnie ktoś łapie za słówka.
Nie, nie wydaje mi się to dziwne. Dlaczego pomyślałeś, że mogłoby się takie wydawać?
Nie zagalopowałeś się przypadkiem z tym "domem rodzinnym"? Bardzo niepokojąco to brzmi.
Nikogo nie łapię za słówka.
Dlaczego niby się zagalopowałem? Przecież narodziłem się tam na nowo, mam ochotę odwiedzić stare kąty i porozmawiać z dawnymi znajomymi. To źle?

1 komentarz:

  1. N, a wizerunek Natashy został - jako agentki SHIELD, tak? Mi trzeba wyjaśniać łopatologicznie takie rzeczy :P Chodziło mi o wszystko, więc dziękuję :)

    James, nie, w ogóle, a skąd.
    Dom rodzinny to nie miejsce, gdzie się narodziłeś (nie czepiałabym się, gdybyś powiedział "miasto/kraj, w którym zrodziłem się na nowo"). Dom rodzinny to tam, gdzie czekają na ciebie ludzie, których kochasz, a oni kochają ciebie. Dom rodzinny to taki, gdzie czujesz się bezpiecznie i wiesz, że do niego należysz i jesteś jego częścią.
    Chyba że to miejsce faktycznie jest dla ciebie jak rodzinny dom z cechami, które wyżej wymieniłam - w co wątpię. Trochę to dziwne, że tak to nazwałeś. Znaczy - dziwnie brzmi.
    Jeśli z dawnymi znajomymi miałbyś miło rozmawiać, jak z tymi, co to ich grzecznie o coś prosiłeś, to tak, raczej źle.

    OdpowiedzUsuń