18 maja 2015

Astrid Löfgren

N, ale styczność z Amerykanami miał, więc teoretycznie mógł przechwytywać jakieś ich cechy.
Ale mniejsza, bo Brock :D Myślałam, że będzie bardziej zjarany :/ Strój ma fajny! N widziała?
Widziałam, widziałam. Nie tego do końca się spodziewałam, ale wygląd zdaje się zwiastować potyczkę ręka w rękę z Capem albo WS.
Pewnie ciało ma popalone znacznie bardziej, ale N tam nie narzeka, że jednak pokaże buźkę ^^
A Astrid słyszała, że Czarna Pantera ponoć ma polować na Winniego, bo ten prawdopodobnie zabił jego ojca? Biedny Winnie.

Buckś nie tylko przemalował ten czołg, a jeszcze napisał na nim milusie "pieprzyć nazistów" :P
Bucky, no nie da się nie uwielbiać.
Co jest gorsze: że mówi "Jimmy" czy że czegoś zabrania?
Czołgi też rozkręcasz, jak już jakiś dorwiesz? A właśnie! Bo coś słyszałam, że jakiś przemalowałeś na różowo. Czemu akurat na ten kolor?
Jimmy'ego jeszcze zdzierżę, ale tego, że jestem traktowany jak dziecko, już nie bardzo. Dobrze, czasem zdarza mi się robić głupie rzeczy, ale nie przesadzajmy.
Czołg to nie samochód, na nich nie bardzo się znam, wiec wolę się nie zabierać. Ponoć najlepiej uczyć się na błędach, ale wolę by tym błędem nie było wysadzenie obozu, bo wskrzesiliby mnie tylko po to, by skopać mi za to tyłek.
Bo różowy to bardzo ładny kolor, ma'am.

1 komentarz:

  1. N, nie słyszała. Słyszała tylko, że Ernie Hudson ma grać Króla.
    Wszyscy się uwezmą chyba na tego Winniego, a on taki biedny, zagubiony i zapomniany :( Jak nie Stark, to inny Panter :/
    Lepsze to niż lateksowe wdzianko :D

    Bucky, młody jesteś, masz prawo szaleć.
    E tam, czołg nie wydaje się taki skomplikowany. Wystarczyłoby chyba wyjąć pociski. Czy nie?
    Och tak, na pewno tylko dlatego :)

    OdpowiedzUsuń