Myślałam, że wiesz, skoro uznałeś, że tak byś tego nie nazwał.
Tsa, zauważyłam. To tak celowo czy całkiem przypadkiem?
No jak dla mnie się trochę wyklucza. Ale to dla mnie, dla ciebie nie musi.
A dorwij się do internetów i sam sprawdź. Nauczysz się czegoś nowego.
Jak tam zwiedzanie Ukrainy?
Wiem, jakbym tego nie nazwał. Lepiej?
Czasem celowo, na złość sam nie wiem, komu, ale częściej to przypadkiem.
Na dłuższy czas zapamiętuję ograniczoną liczbę faktów, więc wolę nie marnować tego na coś, co sam nie wiem, do czego miałoby mi się niby przydać. Przeżyję bez tej wiedzy.
Poruszam się z punktu A do punktu B i to głównie nocą, więc raczej niebyt barwnie,
Lepiej. Widzisz, stać cię na konkret.
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiam czy ty od zawsze nie robiłeś większości rzeczy na opak. Od zawsze w sensie w "tamtym" życiu też.
To nie fakt, to definicja. Mi też się nie przydaje, ale ładnie brzmi.
Czemu niezbyt barwnie? Ukraińskie miasta są nudne nocą?