O tak, akurat włosy udało mi się przyuważyć już wcześniej ;p Dzisiaj się przyglądałam, jednak kamera tam tak skacze, że dalej było mi trudno rozróżnić. Zresztą, meh, ważne, że wygląda genialnie ;D
Aaa, zdecydowanie odwalił kawał dobrej roboty. Przy czym muszę obejrzeć ponownie AoU, jakkolwiek złe było, żeby uzupełnić dziury, strasznie słabą pamięć mam. Pozostaje trzymać kciuki, by udało mu się to zrobić jeszcze lepiej w CW ^^
O niej to tylko słyszałam, że istnieje, nic więcej nie wiem - chociaż wydaje się ciekawa ;p Hm, swoją drogą, dobrze czy źle mi się zdaje, że Kapitan Marvel raz jest przedstawiany jako facet, a raz jak kobieta? Od jakiegoś czasu nie jestem pewna, do informacji o filmie myślałam, że to właśnie kolejny superbohater.
/Syndrom skaczącej kamery to chyba jedna z głównych wad CA:WS. Ponoć w 3D wiele scen było przez to tak zamazanych, że wszystko się zlewało. Ale na pewno była w tym też wina samego 3D, bo w filmach Marvela nigdy nie było ono zbyt powalające i służyło raczej wyciągnięciu kasy za droższe bilety niż efektom.
/Najbardziej chyba ciekawi mnie to, jak będzie wyglądać starcie CA&WSvs.IM. Każdy z nich ma zupełnie inny styl walki, więc naprawdę chce zobaczyć duet Steve'a i Winniego w akcji. I nadal liczę na taką scenę: klik i klik
/Jennifer to kuzynka Bruce'a, która zyskała moce Hulka przez transfuzje krwi Bannera. Jako She-Hulk jest silniejsza niż Hulka, a do tego ma pełną kontrolę nad przemianą. I jest prawnikiem.
/Nope, to nie tak. Oryginalny Kapitan Marvel to Kree imieniem Mar-Vell- mężczyzna. Film będzie o Carol Danvers, która przedtem nazywana była "Ms. Marvel", ale przejęła pseudonim Mar-Vella po jego śmierci. I to o niej będzie film :)
Nie pamiętam, czy byłam na 3D na samym filmie, ale byłam na maratonie, gdzie CA:WS było w środku i naprawdę źle się to oglądało ;/ Gdyby w CA:CW była taka praca kamery jak AoU - jeden z tych nielicznych aspektów filmu, które naprawdę mi się spodobały - i walki jak w WS, to byłoby miodzio. Heh, scena wygląda ciekawie, kto wie, kto wie ;p
OdpowiedzUsuńOo, to nie miałam pojęcia, że jest silniejsza od niego samego - i jeszcze pełna kontrola. Rany, to faktycznie rządzi ;D
Ach, okey, dzięki za wyjaśnienie ^^