9 maja 2016

STUCKYHOLICZKA

Ale przynajmniej jakiś cytat się pojawił. Ale pewnie bracia Russel (dobrze padam?) starali się. Ale nigdy wszystkim się nie dogodzi. Trochę szkoda, bo zrozumiałabym to, gdyby filmy nie miały by być odpowiednikiem komiksów, to tak jak przy au ff - czasem lepiej byłoby zmienić imiona i ma się coś lepszego.
CW to koniec trylogii Capa, więc ciąg dalszy w czym dostaniemy? 
/Miło by jeszcze było, gdyby nie zmieniono tutaj osoby wypowiadającej te słowa i zupełnego ich kontekstu. Bo jest spora różnica pomiędzy Peggy mówiącą je do Sharon, a Steve'm mówiącym je do Pająka w trakcie rekrutacji. Ale dobra, niech im będzie, przynajmniej coś z komiksu tam jest. A to, że bracia Russo (cóż, byłaś blisko :P!) się starali, to pewniak. Próbowali naprawić to, co wprowadziło AoU, przedstawiono dwie nowe postaci (a właściwie to trzy, bo Zemo przeżył zapewne nie bez powodu), dali radę z taką ilością bohaterów, więc nie jest źle. Ale mogłoby być lepiej.
/Zapewne w "Black Panther", bo pojawienie się Bucky'ego zostało ponoć oficjalnie potwierdzone. Za to ze Steve'm może być problem, bo w końcu Evansowi kończy się kontrakt. 

+ 1,2,3
Jak to jest odzyskać cząstkę dawnego życia? Dobrze, że cię rozumie. Zrozumienie jest ważne. 
/To jest... Nie ująłbym jednak tego w ten sposób, ponieważ nie jest jak dawniej. Bucky jest inny, ja jestem inny, wszystko się zmieniło. Jednak choć coś starego dawno się skończyło, na tym miejscu może pojawić się coś całkiem nowego, prawda? Wierzę, że ja i Bucky znowu zostaniemy przyjaciółmi. I że wreszcie będzie dobrze.
Dobrze odpuszczam, ale nie umniejszaj sobie.
/Nie umniejszam, skąd niby ten pomysł?

1 komentarz:

  1. Wolałabyś, by zostały one dalej do Pająka? Wiadomo, ranga jest inna.. Poza tym amerykańskie kino moim zdaniem jest specyficzne tak jak francuskie. To co dla całego świata jest oczywiste tak dla Amerykanów jest jakiś "problem", "ale", coś inaczej trzeba pokazać, bo przecież oni mają rację. Pamiętajmy, że oni mają problem z historią, więc może mają też problem z pamiętaniem co, kto, do kogo mówi.
    Potłumaczę się jak winny - nie mam pamięci do imion, nazwisk.. Do tej pory mówię na dzieciaki "kochanie", "skarbie", choć nie wiem jak się zwą. Ale ciężko byłoby powiedzieć "nasze skarby starały się kręcąc CA:CW" xD
    Będzie Bucky bez Steve? Toż to koniec świata!!!

    + wystarczyło poszmyrać za uchem...Albo rzucić wór z kocimiętką! Trzeba zawsze mieć przy sobie kocimiętkę, niech to Bucky zapamięta xD


    Pewnie kiedyś będzie..


    Brzmisz jakbyś tego wart nie był. A byłeś i jesteś. To jest umniejszanie.

    OdpowiedzUsuń