Hahahaha mógł uciekać do wody podowodnej tj łodzi xd zostawiłam tok myślenia ten sam xD ale powiedz, że przeżył!
Uuuu!! To są Twoje słowa! Ja nie śmiem nic powiedzieć xD
/Nie, nie zdradzę ci tej tajemnicy, sama musisz poznać odpowiedź na to pytanie! Bez tego to już nie będzie to samo.
/A tam, Bucky na pewno też skrycie podkochuje się w tych uroczych zwierzątkach i przyzna mi rację.
+ klik
S: Wyciągnąłbyś ten kij z tyłka.. Nie wiesz, że tak się teraz wyznaje miłość? Jeszcze z jakiegoś dachu etc. Weź mu to teraz wynagródź..B: Po pierwsze - To jest kotka. Po drugie - Fuj. Po trzecie - Hej! Ja lubię kij w jego tyłku.
B: coś czuję że kot chciałby być na jego miejscu
S: Och, wielkie dzięki Bucky. W twoich ustach wcale, a wcale nie brzmi to dwuznacznie. Nie. Wcale.
B: Lubisz jak jestem dwuznaczny.
S: Nie ty jesteś dwuznaczny, a to, co mówisz ta...
B: Zamknij się, miałeś mi ponoć coś wynagrodzić.
Haha może to sobie dziś wygoogluje xD
OdpowiedzUsuńA on nie woli persów? Albo nie czuje więzi z dachowcami? :p
Na początku myślałam że Steve chce ochronić mu szyję a chce ochrony barów poprzez stanik xD wow xD a probowalas tak? :p
B: To kotka tym bardziej jest zazdrosna.
S: Byliście w pewnym sklepie?
S, B: nie przeszkadzajcie sobie