N, wtedy znalazłby sobie inną nieszablonową niewiastę. Bo to zaradny chłopak.
Próbuję sobie wyobrazić, jak brzmiałoby "Niebo..." w pierwszej osobie. Trochę to ciężkie.
No i widzisz? A grawitacja tylko pomogła mu podjąć decyzję "Kopnąć czy nie kopnąć?".
/No ale wiesz, w końcu te nieszablonowe, godne go niewiasty mu się skończą. I co wtedy? Albo będzie musiał obniżyć oczekiwania, albo przerzucić się na nieszablonowych kawalerów.
/Wiem, że ja nie potrafiłabym tego napisać tak, by miało to ręce i nogi, dlatego nawet nie próbuję. Jeśli jednak bym potrafiła, zrobiłabym to bez wahania, bo mogłoby, jak to się mówi, zryć psychę.
/Bucky ma problemy z grawitacją od dawna. W grze "Marvel Heroes" miało się czasem ochotę krzyknąć Bucky, odłóżże tę grawitację na miejsce!. bo nie raz trupy wokół niego lewitowały.
Jennifer, a czy przeznaczenie można oszukać? Okej, różnica, ale czy ty dasz ludziom gwarancję, wiarygodną gwarancję, że nie chodzi ci o nic więcej, oprócz chronienia niewinnych?Można je zmienić.
/I nie, nie dam ludziom gwarancji, że w moim interesie leży jedynie ochrona niewinnych. Ponieważ tak nie jest. Projekt Spitfire ma zapewnić odpowiednie ukaranie winnych. Jeśli ochroni przy tym ich ofiary i zapobiegnie tragediom, świetnie. Jeśli nie, jego sukces wciąż będzie połowiczny. A to wciąż sukces.
Steve, i musi wyglądać obrzydliwie.
Walcz z każdym, kto cię atakuje. Fizycznie, oczywiście. No i ewentualnie z tymi, których wskażą ludzie na sto procent pewni, że ten i ten człowiek to zły człowiek.
/Cóż, to, co pozostaje z człowieka po zostaniu wysadzonym w powietrze z tak bliskiej odległości ,zdecydowanie jest obrzydliwe, nie da się ukryć. Więc widok Nitro zbierającego się do kupy musi być równie... atrakcyjny wizualnie.
/A jeśli zły człowiek wskaże mi równie złego człowieka? Czasem bywa również tak i nie wiadomo z którym należy się zmierzyć.
Bucky, jak niemal każda kobieta odpowiem: domyśl się. Domyśliłeś się już? Źle się domyślasz.
Powiem kategoryczne nie, jeśli będę miała taką ochotę. A jak powiem, to tak będzie.
Chwila... Mój Boże, chyba jestem kobietą. Moja logika bywa równie bezsensowna.
N, chyba prędzej zacznie szukać wśród nieszablonowych panów. Dopiero, gdy panowie także się zaczną kończyć, obniży wymagania.
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że wtedy to chaos byłby tym, co ma ręce i nogi. Oczywiście jeśli obrałabyś ścieżkę pokazania, jak bardzo w tej swojej główce Bucky ma namieszane.
To może on jest też czarodziejem?
Jennifer, może w twoim świecie tak.
No, przynajmniej tutaj jesteś szczera.
Steve, no to musisz być zdany na siebie i swoją intuicję? Bo chyba masz taki radar na złych ludzi.
Bucky, i do tego w ciąży, bo twoje humory tylko do tego można porównać.