N, ktoś musi zgrywać bezrozumnego w całym tym towarzystwie. Kto wie, może zła passa się odwróci i ktoś inny ten rozum straci?
Och, co za łaska :P Będzie ci wdzięczny!
/Żeby on tylko zgrywał tego bezrozumnego, to bym się go nie czepiała Ale on to chyba tak na poważnie. Jednak bądźmy dobrej nadziei, może okaże się, że to tak naprawdę tylko starannie zaplanowana intryga i połowa jego IQ nie wybrała się na wakacje razem ze zdrowym rozsądkiem.
/Hej, jak na mnie to i tak sporo. Od czegoś w końcu trzeba zacząć.
Steve, to brzmi niewiarygodnie. Ale to pewnie droga przyjemność?
Przyzwyczaiłem się do tego, że większość rzeczy w moim życiu brzmi niedorzecznie lub niewiarygodnie, przez co nie robią już one na mnie takiego wrażenia, jak powinny, jednak tak, to coś niewiarygodnego w tym pozytywnym sensie. Tony, który im jest starszy, tym bardziej próbuje grać miłosiernego samarytanina, chce wykupić ten sprzęt i zadbać, by zaczął on trafiać do szpitali. Choć nie ukrywa, że robi to też na przekór wielkim koncernom. Zapowiedział też, że zorganizuje zespół, który będzie pracować nad lekiem na raka, by rzucić nim koncernom farmaceutycznym, którym zdecydowanie nie będzie to na rękę, w twarz. Ale to Tony. On już tak ma.
Bucky, Steve i "Pierdol się"? Cooooo? To ja się powstrzymuję, żeby nie kląć, a on sam zaczął używać... No ale w sumie nie dziwne, że się stawia. Jest poczwórnie odpowiedzialny, tak jak i ty.
Żyje ze mną pod jednym dachem już od tylu lat, że to było do przewidzenia. Zepsułem Kapitana Amerykę, który zaczął się stawiać, klnąc przy tym na Fury'ego jak zawodowiec. Ale ten sposób działa, więc nikogo nie powinno dziwić to, że Steven go używa.
N, zakochał się na pewno, dlatego nieco zgłupiał.
OdpowiedzUsuńZabrzmiało, jakbyś planowała dla niego więcej taryf ulgowych.
Steve, krążą opinie, że lek na raka już dawno istnieje tylko właśnie koncerny go skutecznie blokują. Nie ma co ukrywać, zdrowie, a raczej jego brak, to ogromny biznes. No ale jeśli choć trochę Tony'emu się z tego uda, to wyjdzie to na dobre chorym.
Bucky, może i było to do przewidzenia, ale mnie wciąż szokuje. Skaza największa ze wszystkich w tej idealnej kreacji.