Wyszłoby jedno wielkie PWP xD porn witchout plot xD ale co racja to racja - Stucky należy dopieścić w tekście :)
I na to pytanie Bucky klęknie albo sam się zwiąże xD haha no to też fajnie komediowe może wyjść xD
/Osobiście wolę tłumaczyć PWP jako "Plot What Plot?" Jakoś tak milej brzmi.
/Wiem! Nazwiemy tekst "Who is your daddy?" albo "Pięć razy, kiedy Bucky nazwał Steve'a tatuśkiem i raz, kiedy za nic nie chciał tego zrobić" :P Czyli poważne sprawy przedstawione w niepoważny sposób.
S: Jak nagrasz tylko filmik to większa szansa, że przeżyjesz?
Ale mniejsza szansa, że do kogoś to dotrze. I wyjdę na człowieka, który potrafi tylko mówić, samemu będąc zamkniętym w jakimś bezpiecznym miejscu. A nie chcę nim być.
B: No dobrze, ale z fobiami się walczy. Więc my ci pomagamy w taki to pokrętny sposób. I na bank się mnie boisz, zrobię ci krzywdę. Prędzej sama siebie skrzywdze samym porywem na super żołnierza
Nie mam żadnej fobii, nie boję się ludzi, a po prostu ich nie lubię. Tyle. Nie szukam przyjaciół, nie szukam znajomych, bo wolę być sam. I z tego, co wiem, mam takie prawo.
Przepraszam! Już się poprawiam! O jakiej Ty fabule w ogóle mówisz? ;p Nie ujrzymy jej xD choć kurczę, po polsku to tak źle brzmi.. xD
OdpowiedzUsuńObie nazwy idealne! Aż nie wiem którą doradzić :(
S: Sam mówiłeś, że ludzie w Internetach oglądają, powielają, przesyłają.. Dotrze to. Zrobimy ci wojenne tło! Usmarujemy smarem, włosy potargamy i zniszczymy koszulkę.
B: Masz. To pytanie nachodzi następujące: co tu jeszcze robisz? Znajdź sobie chatę gdzieś daleko i nie wychodź z niej.