Na razie używam taktyki nie ma że boli nie ma że nie chce kiedy muszę napisać jakieś wypracowanie na polski (które nie jest opowiadaniem, te to bym mogła pisać non stop).
Ja też w szkole nie przerabiałam mitologi nordyckiej. Ten larp to jest organizowany przez mojego kolegę. Jedynie raz w roku chodzę do szkoły w niedziele (mamy koncert charytatywny) więcej mi nie potrzeba.
Ten fakt komplikuje sprawę.
Czy na tej stronie można się wyżalać z codziennych sytuacji?
/Rozprawki klepane od początku gimnazjum aż do matury to była mordęga.
/Och, więc zaliczyłam wtopę i to sporą. Nie zorientowałam się, ze była niedziela (cóż, zdarza się, prawda?) i nie sprawdziłam czym jest LARP. I znów muszę polecić ci "Wikingów" - wieszcz jest tam świetną postacią, choć pojawiającą się niezbyt często.
/No i tak, można, bo dlaczego by nie :P? Nie polecam tylko wyżalać się Bucky'emu, jeśli nie jesteś pewna, czy na pewno ma dobry humor, bo może czasem tylko bardziej ci dokopać.
I pozwól, że na poniższe pytanie odpowie jedna postać. Wychodzę z założenia, że jeśli można, lepiej napisać jedną bardziej rozbudowaną odpowiedź od kilku rozdrobnionych.
Do Team Iron Man, Co się u was dzieje?
/Rhodey staje na nogi, niedługo będzie biegał jak dawniej. Helen pomogła w udoskonalenia egzoszkieletu, więc mam pewność, że trafił w najlepsze ręce. Tyle mogłem zrobić.
/Poza tym, nadzorujemy odbudowę dzielnicy w Stamford, modernizujemy Raft, prowadzimy nabór do nowego składu. Rhodes polecił jakąś swoją znajomą z lotnictwa, Danavers czy jakoś tak. Tak w skrócie, jakoś staramy się to wszystko ogarnąć. Z niezbyt powalającym skutkiem.
Każdemu zdarza się wtopa. Ja często w wakacje nie wiem który jest dzień tygodnia i orientuje się dopiero wtedy kiedy rodzice nie wychodzą rano. To znak że jest weekend.
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu zauważyłam że Bucky nie jest najlepszą osobą do wyżalania się.
Ostatnio naprawdę żałowałam że nie jestem dobra z angielskiego jakbym chciała. Jakiś czas temu zaczełam sobie zapisywać rzeczy do oglądnięcia lub przeczytania i ta lista bardzo szybko rosła. W piątek postanowiłam obejrzeć jeden serial animowany który mnie zaciekawił przez fanarty. Wchodzę na stronę patrze wszystkie odc. po polsku. Zobaczyłam pierwszy odcinek , drugi i chce oglądnąć reszte ale zostały one usuniętę. Szukam zatem w orginalnym języku, znajduje je ale jak na złość w kolejnej części musieli śpiewać. Ja rozumiem po angielsku kiedy ktoś do mnie mówi ale piosenki zawsze były dla mnie okropne. Czasem słuchałam czegoś z 13 razy i cały czas nie rozumiałam tekstu. Najlepsze jest to że ten odcinek miał bardzo ważne wątki fabularne. I teraz muszę czekać ponad miesiąc żeby dowiedzieć się nareszcie o co w tym serialu chodzi.
V, Możesz mi wytłumaczyć jak zostałeś stworzony?
T, Przez ten upadek został uszkodzony jego kręgosłup, dobrze myśle?
Jakie jest twone zdanie na temat tego co się dzieje teraz na świecie?