14 grudnia 2016

o.

O Boże N! Paczysz mój mózg, jak możesz?! ;p Ale przynajmniej wyszłaś na bardziej grzeszną ode mnie xD Co mnie baaaardzo cieszy <3 No widzisz? To tylko dodatkowy punkt dla Stucky - oni sami się piszą xD Sami nakręcają fabułę ;D Wielbmy ich! Steve na pewno byłby skory do wymasowania boczków, pleców i brzucha ściśniętych gorsetem, w ramach przeprosin zrobiłby to jakąś oliwką, której nie lubi a lubi ją Bucky xD W końcu poświęcenia winny być po obu stronach xD A później pod poduszką Bucky znajdzie rysunek ich wesela xD
No to przed jego "śmiercią" xD Może być powrót xD
/Och, no co? Po prostu oglądałam ostatnio odcinek "The King of Queens" (w Polsce genialnie przetłumaczonego na "Diabli nadali"), w którym Doug zrobił podobne zdjęcie, robiąc świński żart młodej parze. I jakoś tak mi się ten kapelusik skojarzył :P 
/I cóż, nie mogę się nie zgodzić, fabuła do Stucky sama się wymyśla. Szkoda, że jeszcze sama się nie pisze, ale niestety nie można mieć wszystkiego. Mam też pomysł na kolejną, kilkuczęściową miniaturkę Stucky - drama, w której Steve uchodzi cało z katastrofy Walkirii i wraca do Komandosów. Wiemy, że ci w 1946 bywali w ZSRR, a wiadomo co lub kogo mogliby tam znaleźć. Bo ja lubię dramę.
/Zrobimy "Powrót do 2015 roku"? Zbyt odległa przeszłość to nie będzie :P
S: Nie nienawiść, twój romans ziomek! Ale.. Mam nadzieję, że z broni od niego nie dostaniesz.
 Broni nie. Prędzej naśle na mnie armię wściekłych, zmutowanych, toksycznych mrówek. Głodnych. I wściekłych. Do tego jest zdolny.
S: A sam znajdujesz czas na to hobby czy już nie bardzo?
 Czasem. Choć ostatnio nie mam natchnienia, a bez tego często nie potrafię zrobić nawet prostego szkicu kilku owoców. 
 B: Kontakt z twoją śliną? Nie dziękuję, jeszcze się czymś zarażę. 
 Możesz mi wiele zarzucać, moja droga, ale nie to. Nie choruję i nie przenoszę żadnych chorób.

1 komentarz:

  1. Byłby to dobry prezent na wesele Sama? W końcu Stucky to jego "best men" zD Albo po prostu Bucky pomyliłby kajeciki xD
    Haha ale niekiedy to te pomysły nie chcą się wymysleć a tu woila wszystko na tacy xD ale to będzie drama drama czy happy end? :o
    Dla niego tego nie zrobisz? :o


    S: ale poradisz sobie z nimi. Córa przygarnie i będzie mieć wesołe stadko.
    S: teraz w modzie są relaksujące kolorowanki, może tym byś się zajął?
    B: I co z tego?

    OdpowiedzUsuń