Zawsze można się trochę powygłupiać. Miałeś nawet taki okres co można było się z tobą pośmiać, ale to już niestety minęło. Posiadasz takie coś jak wyobraźnia? Czy to też straciłeś w górach, jak te palce u stopy?
To że byś odpowiedział na zadanie pytanie inaczej jak "Nie", wcale nie znaczyłoby, że nie jesteś sobą. Poza tym ty sam nie wiesz, jaki naprawdę jesteś. Wnioskuję to z twoich wypowiedzi.Bucky:
Wiesz, że właśnie drwisz z cholernego kaleki, prawda?
To, że okazywałem zalążki humoru, wcale nie oznacza, że było mi do śmiechu. Nie mam czegoś takiego jak poczucie humoru, zapamiętaj to sobie. I tak, je także straciłem w pieprzonych Alpach. Mam sypać żartami z rękawa, mam się śmieć? Proszę bardzo, jestem świetnym kłamcą.
Wiem i robię to specjalnie. Jeśli sądziłeś, że ciągle będę ci współczuć i się nad tobą użalać to się myliłeś. Wystarczy, że ty robisz to przez cały czas.
OdpowiedzUsuńI znów cię rozczaruję. Kłamców też spotkałam lepszych.