Yelena, kiedy masz zamiar zadzwonić? Jesteś pewna, że zechce się rozruszać?
Powinnam zrobić to jak najprędzej, ale musimy najpierw ustalić kilka rzeczy.
Jestem pewna raczej tego tego, że nie, nie zechce.
Ale jednak nie zmienia to tego, że od kiedy się za mną wstawił, jest w pewien pokręcony sposób za mnie odpowiedzialny, więc wypadałoby chociaż udzielić jakiejś rady, bo zna się na SHIELD o wiele lepiej. Drobna podpowiedź, z resztą damy sobie radę. Przynajmniej tak sądzę.
James, i oby się to nie zmieniło.Bez obaw, raczej się na to nie zapowiada.
Czemu lepiej poczekać?
Może i chciałem... chcę zmienić się na lepsze, ale to nie oznacza, że od razu stanę się wzorem cnót i już nigdy nie będę próbował czegoś dla siebie ugrać. Ale tak, wiem, to złe.
Yelena, jakich rzeczy? Clint to równy gość, można więc przypuszczać, że pomoże.
OdpowiedzUsuńJames, no z tobą to akurat nigdy nic nie wiadomo. Ale wierzmy w tę optymistyczną wersję.
A znasz kogoś, kto nie chce nic dla siebie ugrać, kiedy może? Bo ja nie. A przynajmniej nikt mi nie przychodzi do głowy.