10 stycznia 2017

ASTRID LÖFGREN

N, zdrada może dotyczyć wielu rzeczy, nie tylko Lagerthy. Mamy wątek Haralda, który chce stać się królem Norwegii. Wiemy, że w końcu mu się udało. Być może zawrze pakt z którymś z braci Ragnarssonów, ten zabije Lagerthę mszcząc się za matkę, a władze dobrowolnie odda Haraldowi. I to by była jakaś szeroko pojęta zdrada.
Ależ tak, tak właśnie jest! To chłopak o wielkim sercu. 
/Nie do końca pamiętam jak brzmiała pierwsza przepowiednia, ale wydawało mi się, że było to sformułowane tak, że sugerowało bezpośrednią zdradę Lagerthy. Dlatego wiele osób obstawiało najpierw Kalfa, później nienarodzone dziecko Lagerthy (zgadzałoby się to, że nie będzie mieć więcej dzieci, i że ktoś rozpłata jej brzuch), a w końcu - Astrid. Ale wieszcz lubi czasem kręcić, jak było w przypadku Bjorna. Najpierw powiedział Ragnarowi, który pytał o synów, że "Jeden z nich poślubi córkę króla, kolejny odkryje i opłynie może które nie ma fal" i że "Niedźwiedź poślubi księżniczkę". Okazało się, że dwie przepowiednie dotyczyły Bjorna - opłynął morze bez fal (śródziemne), a w przyszłości zapewne poślubi szwedzką księżniczkę. Wieszcz sam to potwierdził, mówiąc, że "To o nim (o Bjornie) mówiłem".
/Och, na pewno ma wielkie serce. W końcu tyle ćwiczy, że pewnie tego nie uniknął :P
Steve, nawet się nie zdrzemnales? 
 Przespałem się przez chwilę, ale to niewiele pomogło. Czuję się tak samo zmęczony jak przed drzemką. A może nawet bardziej.
Bucky, co za zaskoczenie. Jemu nie chcesz mówić, bo ważna jest dla ciebie jego opinia, a ja to co innego przecież.
 A to oznacza, że z automatu mam ci mówić wszystko? Bądźmy poważni. Powiem coś od czasu do czasu, ale to tylko procent tego, o czym nie chcę mówić. Jak będę miał ochotę i natchnienie, może powiem coś więcej. Teraz nie mam. 

1 komentarz:

  1. N, widocznie przepowiednie są tak niespójne, że jeszcze chwila, a wyjdzie, że Astrid jest zdradzieckim synem Lagerthy.
    A to swoją drogą. On ma pełne miłości serce.

    Steve, więc jak sobie radzisz z niewyspaniem? Litry kawy? A może ci to nie przeszkadza?

    Bucky, to cię może natchnąć jakoś?

    OdpowiedzUsuń