10 stycznia 2017

Astrid Löfgren

N, widocznie przepowiednie są tak niespójne, że jeszcze chwila, a wyjdzie, że Astrid jest zdradzieckim synem Lagerthy.
A to swoją drogą. On ma pełne miłości serce.
/Coś ty, okaże się, że Gida jednak przeżyła i teraz, przybierając imię Astrid, przybyła zemścić się na matce i przybranych braciach, odbierając im Drewniany Tron Kattegat. Mówię ci, taki plot twist nam zafundują.
/Miłości do samego siebie (a czasem do kilku osób, które obdarzył sympatią) :P?
Steve, więc jak sobie radzisz z niewyspaniem? Litry kawy? A może ci to nie przeszkadza?
 Spokojnie mogę nie spać przez tydzień, zanim zacznę odczuwać nieprzyjemne efekty braku snu. Zazwyczaj do tego nie dopuszczam i staram się przespać choć kilka godzin co jakiś czas. Kawa niewiele da, ponieważ musiałbym wypić jej naprawdę dużo, żeby kofeina na mnie zadziałała. Choć muszę być naprawdę zmęczony, by odczuć jej działanie. 
Bucky, to cię może natchnąć jakoś?
 Jak? Zafundujesz mi wpadnięcie w kolejny dołek emocjonalny?
 

1 komentarz:

  1. N, o masz, więc Gida powstała z popiołów?! Zacznę się tego spodziewać.
    To on kogoś obdarzył sympatią? Coś przespałam chyba :P

    Steve, przesrane macie z tym. Chociaż nie, przydałoby mi się nie spanie bez konsekwencji przez tydzień. Ale braku pobudzających alternatyw to wam współczuję.
    Czym obecnie zaprzątane są twoje myśli? Tak konkretnie?

    Bucky, może. Pociągnę cię za sobą. Ponarzekamy?

    OdpowiedzUsuń