17 maja 2015

Gall Anonim

Moi drodzy, co sprawia, że stajecie się szczęśliwi?
N, szykuję opowiadanie z panem Barnesem.
Mam nadzieję, że jakoś to wyjdzie. ;-)
N byłaby uszczęśliwiona jeśli mogłaby robić w życiu to, co naprawdę lubi.
Trzymam kciuki, lubię pozrzędzić ^^

Peggy:
Satysfakcja z dobrze wykonanej pracy.
Bucky:
Łatwo mnie uszczęśliwić, jestem prostym człowiekiem i nie wymagam wiele. Grunt to dostrzegać pozytywy w prostych rzeczach.

3 komentarze:

  1. Bucky taki "uchachany". ^_^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak przysłowiowy głupi do sera, ale cóż, taki jego urok :P

      Usuń
  2. No cholera, czemu ta łatwość uszczęśliwiania go nie wzmocniła się dzięki serum. O ileż byśmy wszyscy mieli prościej z Pandunią! :D

    OdpowiedzUsuń