13 kwietnia 2016

STUCKYHOLICZKA

Haha to, że czego chciałam - braku matematyki itd- a dostałam to. Uuu coś kojarzę z niej, ale i tal sercem jestem przy Tobie. Nie musicie się lubić - zaakceptujcie się xD 
Ach, o to chodziło. A ja już przez chwilę głowiłam się nad tym, czy to jakiś przytyk w moją stronę czy co :P
A Steve w razie co pościga się z Tobą ;)
Za takie ściganie się to ja podziękuję. Rogers ma fory dzięki temu swojemu serum.
Nie noszę rękawiczek, temu koc. Bucky złość piekności szkodzi. Serum działa i na zmarszczki mimiczne?
Nie musisz martwić się ani o moje piękno, ani o zmarszczki. Trzymam się jednak dobrze jak na dziewięćdziesiąt cztery lata. 

1 komentarz:

  1. Hah, jak na humanistę przystało wypowiadam się długo i niezrozumiale xD Albo i krótko, liczy się niezrozumiałość xD Ja chyba nie umiem robić przytyków, ale spróbuję. Uważaj: do ścisłowców to krótko i zwięźle - inaczej nie czają bazy, nie?
    Spalony zatopiony. Eh nie umiem xD

    Jeśli mógłbyś zaaplikować sobie serum, zrobiłbyś to?


    Mogę mówić do Ciebie Dziadku? Bo nie mam ani ze strony mamy, ani z taty. I tak łyso. A to chyba jedna z lepszych relacji, które można mieć.. I ups. Weszłam na grządki temat.. Ale wybaczysz?

    OdpowiedzUsuń