Wait, what? Jak to nie wiedząc, jak on się nazywa? Ale... Jak? Przecież sam Steve w CA:WS mówi jak on ma na imię. I w pierwszym filmie jego imię i nazwisko pada przynajmniej dwa razy. W moim mózgu wystąpił błąd. Podrzuć linka, jak masz, chcę się pośmiać :P
A coś Ty, takich farmazonów nie będzie. Nie będzie zaginionych córek, matek, synów ani dzieci. Ani listów Bucka, jakby przechodził swoją fazę emo, do nieznanej osoby i bawił się w mistrza Yodę. Też taki twór znalazłam na Wattpadzie.
Powiem Ci, że pomysłowość niektórych autorek jest niesamowita. Czasami nie wiem, czy zazdrościć wyobraźni, bo ja bym na coś takiego nie wpadła, czy płakać, bo to takie nielogiczne i głupie. Jak już mówiłam, Cap i Hail Hydra to dla mnie jakieś nieporozumienie. Twórcy powinni stanąć w kącie i przemyśleć swoje zachowanie.
/Och, Wattpad to kopalnia złych opowiadań, które są pełne błędów, Mary Sue i nielogiczności <3 Raz zwróciłam autorce uwagę, że w 1944 Steve nie mógł mieć nastoletniej córki (była nawet podana data jej urodzenia i wychodziło, że tyle lat to powinna mieć w 1954, więc leżała nawet matematyka), a Dior nie projektował '42 to zostałam nazwana hejterką i kujonką. Kocham ten portal. A ten bezimienny Bucky to stąd. Zresztą Bucky nie był jedyny, a Tony miał 25 lat :D I tak, jestem wredna. Ale to tylko czasami.
/Nie będzie zaginionej córki Bucky'ego, która jest super-zabójcą, ma superhipermoce i umawia się z Kapitanem/Lokim z pełną aprobatą tatusia :(? To po co ja czekam na następny rozdział, co? A emo Bucky to kanon! W Avengers Academy ma makijaż, grzywkę i pisze smętne piosenki. Autorka to po prostu przewidziała.
/W serii CA vol.6 był już Cap i Hail Hitler, ale tam zostało to wyjaśnione tym, że Fennhoff próbował namieszać w ten sposób Bucky'em w głowie.
B: O co chodzi z tym rozbieraniem się dla O.? Jakaś technika niech popatrzy i spierdziela?/Och, czyżbyś była zazdrosna, moja droga? Urocze.
Haha on sądzi, że taki marny ze mnie przypadek, że już odpuścił xD
OdpowiedzUsuńPs czwarte pytanie z linku rozwala system xD
OdpowiedzUsuńCzy to z Diorem to opko o siostrze Howarda, którą Bucky przeleciał w toalecie podczas wystawy? Bo jeśli tak, to też je czytałam.
OdpowiedzUsuńMary Sue na Wattpadzie wymiatają. Ale czasami autorki potrafią przyjąć krytykę. A czasami napiszę komentarz na stronę a4 (dłuższy niż ich rozdział xD), a w odpowiedzi dostanę "to moje opko, mogę pisać jak chcę". No właśnie... nie.
Ale mów do słupa, a słup dupa.
B: Miło, że uważasz mnie za uroczą. Bo się zarumienię.