20 września 2016

o.

Bucky by pewnie prędzej banana zjadł niżeli do mleka koziego je dodał xD no ale ktoś musi jakiś składnik podebrać Steve'owi xD
Może im nie zrobił xD Ach, on tyle dla nich zrobił a oni mu się tak odwdzięczają :o Ale dla Starka to chyba normalne, że traci przyjaciół?

No ale gdzieś było wspomniane, by takich tematów nie tykać xD ale dobrze wiedzieć na swój xxx komentarz xD

Ładny fik! 
/Steve zna Bucky'ego zbyt dobrze, by nie wiedzieć, że jeśli w przepisie są dwa banany, musi kupić co najmniej cztery. Wiesz, straty wliczone :P
/Do tego Stark chciał pomóc Bucky'emu - chciał załatwić dla niego ośrodek w Stanach (najpewniej uznając go za niepoczytalnego podczas popełniania zbrodni), zamiast więzienia. Ale nie, Steve walnął focha, bo Tony zamknął Wandę (która nie miała obywatelstwa i mogła zostać deportowana do Sokovii, w której raczej nie jest zbyt lubiana) w bazie pod opieką Visiona. No i Tony nie ma i nigdy nie miał wielu przyjaciół. Miał Stane'a, który go zdradził. Miał Jarvisa, który zniknął (Vision to jednak nie to samo). Pepper go rzuciła. Avengers odeszli, a Cap zdradził go najbardziej. Został mu Rhodey, który przez niego został kaleką.

/O nie, proszę mi nie demoralizować tego Steve'a! 

+ Tak trochę apropo wypowiedzi Howarda. Czytałam, że podczas II wojny kobiety mogły działać w brygadach przeciwlotniczych, ale nie mogły używać dział (ponieważ kobiecy umysł jest "zbyt delikatny"). Mogły je ładować, mogły stać obok podczas strzału, ale nie mogły strzelać. Więc jeśli na stanowisku nie było mężczyzny, a jedynie kobieta, i nadlatywał wrogi samolot, ta nie miała prawa do niego strzelić. Mogła jedynie załadować działo i czekać. Sens, prawda?
H: Sekretarka to wysokie jak dla kobiety stanowisko? I "jakoś"? Skąd ta mała wiara w płeć piękną?
 W wojskowym świecie tak, jest wysokie. W przemyśle zbrojeniowym także, nie spotkałem jeszcze kobiety, która zaszłaby wyżej, a miałem okazję poznać ich wiele. I nie jestem człowiekiem małej wiary. Czołg czy wojskowy samolot nie są po prostu miejscem dla kobiet.
S: Każdy jest normalny? No chyba że z Hydry to wtedy nie. 
 Am... A szpitale psychiatryczne? W nich nie zamyka się raczej nazistów, z tego, co wiem. Choć to wielka szkoda. To byłoby dla nich najlepsze miejsce. Najlepiej w kaftanach.
B: To patrz jak ja jem
 Jeśli tylko tego chcesz, mogę patrzeć.
 

1 komentarz:

  1. I zamówić nowe meble do kuchni? xD
    Bo jakże można zamknąć biedną Wandę? Jeszcze by się jakieś klaustrofobii dorobiła i dopiero by było.. Rozwalałaby wszystko żeby nie czuć się małą czy zamkniętą xD No właśnie, Starkowi coś te przyjaźnie nie wypalają.. Ale to wina w nim a nie w ludziach że go opuszczają i zdradzają xD Ha, mam nowego kozła ofiarnego xD On jest gorszy niż dziurawe ręce Steve!

    Dałam 3x bo chyba już pobiłam dwu liczbową ilość postów?

    https://www.instagram.com/p/BKjT2L_DE6T/?taken-by=gigihadid

    Bo przecież my kobiety jesteśmy delikatne! I zapewne gdybyśmy ujrzały bidoczka, do którego miałybyśmy strzelić to nie zrobiłybyśmy tego a pewnie pognały w jego ramiona. Tia.

    H: A jest jakaś kobieta, którą wyjątkowo podziwiasz?
    S: Takiego co tych w kaftanach zamykają w lochach.
    B: Może jednak kosteczkę? Czym was karmią?

    OdpowiedzUsuń