20 września 2016

o.

I zamówić nowe meble do kuchni? xD
Bo jakże można zamknąć biedną Wandę? Jeszcze by się jakieś klaustrofobii dorobiła i dopiero by było.. Rozwalałaby wszystko żeby nie czuć się małą czy zamkniętą xD No właśnie, Starkowi coś te przyjaźnie nie wypalają.. Ale to wina w nim a nie w ludziach że go opuszczają i zdradzają xD Ha, mam nowego kozła ofiarnego xD On jest gorszy niż dziurawe ręce Steve!

Dałam 3x bo chyba już pobiłam dwu liczbową ilość postów?

[link]

Bo przecież my kobiety jesteśmy delikatne! I zapewne gdybyśmy ujrzały bidoczka, do którego miałybyśmy strzelić to nie zrobiłybyśmy tego a pewnie pognały w jego ramiona. Tia.
/Pewnie to przewidzieli i już na początku zamówili super-wzmocnione. 
/No tak, przecież ta biedna, niewinna Wanda nigdy nie zrobiła niczego niewłaściwego, do czego ci brzydcy ludzie z rządu mogliby się przyczepić. Wcale a wcale nie napadła na kilka placówek wojskowych, nie pomogła w kradzieży vibranium, nie nasłała Hulka na Johannesburg i nie przyłożyła się do zniszczenie Sokovii. Wcale. A ten brzydki Stark śmiał zamknąć ją w chronionej bazie, w której była bezpieczna. Okropny wstręciuch, a fuj.

/No co poradzę, że jak piszesz xxx, to kojarzy mi się to jednoznacznie ze zdecydowanie innym XXX:P?

/Chciałam skomentować to zdjęcie, ale tak naprawdę nie wiem, na co mam patrzeć, Chodzi o makijaż pani po lewej?

/Ale kobieta mogła naładować działo i patrzeć na to, jak samolot zostaje zestrzelony. Na to już nie były zbyt delikatne :P?
H: A jest jakaś kobieta, którą wyjątkowo podziwiasz?
 Nie, żadna nie przychodzi mi na myśl. Nie jestem człowiekiem, który szuka sobie wzorów, czy obiektów podziwu.
S: Takiego co tych w kaftanach zamykają w lochach. 
 Raczej do jednej z tych fabryk śmierci, które rozstawiają po całej Europie. Sam chętnie bym ich tam pozamykał.
B: Może jednak kosteczkę? Czym was karmią?
/Naprawdę nie chce wiedzieć czym tak naprawdę nas karmią, ma'am. Konserwy smakują jak tektura z domieszką drewna i odrobiną pleśni, choć czasem trafiają się kawałki czegoś, co ma być mięsem. Chleb smakuje za to często jak chleb. Czasem zdarza się też, że gospodarze z odbijanych wiosek postanawiają się czymś z nami podzielić, więc od czasu do czasu zjemy ziemniaki, jajka, dostaniemy mleko czy nawet kawałek prawdziwego mięsa. Niewiele, naziście większość im zabrali, więc i my nie chcemy ich okradać.

1 komentarz:

  1. Albo Steve przekupuje Bucky'ego bananami by ten nie był zbyt blisko blendera?
    Ale jak wypowiem swoje zdanie Steviemu to on się pewnie ucieszy... xD Toć wiemy, że Wanda święta nie jest, ale hej! Kto jest? No właśnie no i muszę mu się jakoś podlizać xD Jakże można mnie nie lubić? ;(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

    Serio? Teraz to już nie powiem jak mi przykro... Muszę dobić do tysiaka w postach, wtedy będzie lepiej bo będzie xxxx xD

    Myślałam, że od razu skrytykujesz za odgapianie stylu Wintera! ;o Gdzie jest krytyka?! ;p

    H: Wolisz nim sam być?
    S: Okropne, że świat na ten fakt milczy.
    B: Ależ mnie nie okradasz, czym chata bogata. Sama w tych czasach musiałam kraść, szpiegiem nie jestem ale ręce sprawne mam.

    OdpowiedzUsuń