20 września 2016

RIVOLETTA

Zapisałam. Teraz tylko znaleźć czas
Tak szczerze, z niektórych rzeczy przez które Astrid się denerwowała ja się śmiałam pod nosem. Ale może to dlatego że byłam wtedy takim biernym uczestnikiem zdarzeń. Mój tok myślenia
" Wytrzymam dwa lata na luzie....
Hmmm może być trudniej niż myślałam ale 1,5 roku raczej będzie? .......
Rok i miesiąc byleby pobić rekord a potem litania z wyrzutami"
Dzięki tobie. Ale ten moment z seksem to tak tylko przeleciałam wzrokiem (Boże jak to brzmi).
Mniej więcej wiem o co chodzi w miniaturkach tylko teraz próbuje przekonać mój pojebany mózg by to przeczytać. Bo chce, naprawde chce. Tylko kiedy czytam to mam takie momenty gdzie czerwienieje na policzkach, sama nie wiem czemu.
/Sprawdziłam i Astrid wytrzymała dokładnie siedemnaście miesięcy i sześć dni, zanim kazała się Bucky'emu chrzanić i to tak na poważnie. Więc wystarczy, że wytrzymasz siedemnaście miesięcy i siedem dni, a rekord będzie pobity :P! I możesz mi wierzyć, że jeśli to bezpośrednio z tobą będzie się wykłócał, bo będzie mieć taki kaprys, nie będziesz śmiała się pod nosem, a będziesz miała ochotę go porządnie trzasnąć.
/Zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdy chce czytać o takich rzeczach, dlatego tekst miał taką, nie inną budowę. Pierwsza część to przemyślenia, a potem dopiero akcja, więc spokojnie można było tak naprawdę przeczytać tylko tę pierwszą część.
/W miniaturkach (szczególnie w tej pierwszej) nie ma raczej żadnych scen, które wywoływałyby przysłowiowego buraka. Bucky przeklina, grozi i świruje, jasne, ale poza tym jest grzeczny. Nikogo nie molestuje, a już na pewno nie Stevena.  
H, Coś ciekawego udało Ci się ostatnio stworzyć, chyba że to tajne to mówić nie musisz.
 Nawet jeśli zechciałbym powiedzieć, nie mógłbym tego zrobić. Mogłoby to zostać uznane za zdradzenie tajemnicy wojskowej. A nie chcę stanąć przed sądem polowym. Powiem więc tylko, że ostatnio ulepszyłem kilka karabinów snajperskich i popracowałem nad napędem w motorze naszego Kapitana.
S, Z tej strony na to nie patrzyłam. Ale dla ciebie to jest szybko dla mnie to tak nie za bardzo. I moźna powiedzieć jedno, kobiety mają swoje sposoby by się dowiedzieć czego chcą.
Mam nadzieje że w przyszłości będzie można przesyłać wiadomości od tak. Wiedząc co on wyczyniał to niestety jest prawdopodobne. 
/Jestem świadomy tego, że istnieją osoby, które bez problemu zdobędą każdą informację, jaką tylko zechcą, jednak... Cóż, zbyt wiele cennych dla nas informacji może wyciec w taki sposób, a to... To byłby problem. Bardzo duży, więc musimy być jeszcze ostrożniejsi.
/Bucky już raz niemal się utopił. Na widok Gail Richards poślizgnął się na pomoście i spadł do wody. Jednak udało mu się wypłynąć. Choć chyba wolałby pozostać pod wodą. Mniejszy wstyd.
B, Jeju uwielbiam jak mówisz/piszesz (jeden pies) ma'am. To takie urocze. A co u twojej rodziny, bo z tego co słyszałam to ją masz?
/Mówisz więc, że jestem uroczy, ma'am? Dziękuję.
/I tak, mam rodzinę. Moja ma została na Brooklynie z trójką moich sióstr. Jakoś dają radę, choć samym jest im już trudniej. Zwłaszcza, że reszta rodziny pozostała w Shelbyville. Ale moja ma da radę.

1 komentarz:

  1. Ten komentarz pisze obecnie dwie godziny. Raz mama każe mi zajmować się siostrą, potem pójść do sklepy, uszykować się na sprawdzian, spakować plecak i to wszystko wtedy kiedy akurat jestem na tablecie. Moja rodzicielka ma naprawdę piękne wyczucie czasu
    To może być trudniej niż myślałam. Chyba jednak zrezygnuje z tego pomysłu. A jeżeli jakimś cudem wytrzymam to będzie miło.
    Wiem że w tych miniaturkach nie ma niczego poza skale dziewności Buckyego, dlatego uważam że mój mózg mnie nienawidzi.
    A mogłabyś mi w skrócie opisać tych naukowców co zajmowali się Buckym np. Lukin?

    H, A co pan robi kiedy nie zajmujesz się wynalazkami albo ulepszeniami do wojska?

    S, Ma pan racje. Ostrożność jest bardzo ważna.
    Zgaduje że i tak byś go wyłowił z tej wody.
    On zawsze jest taki gapowaty?

    B, Tak z czystym sumieniem mogę powiedzieć że jest pan uroczy.
    Czy Brooklyn jest daleko od Shelbyville?
    Mógłbyś mi coś o nich opowiadzieć? A szczególnie chciałabym się dowiedzieć o twojej ma, bo z tego co piszesz jest to wspaniała kobieta.

    OdpowiedzUsuń