4 września 2016

o.

#1 Dobra! Jesteś tak wspaniała że wyczaiłaś, że można obejść system <333333333 ;*******
A może Rumlow jako "stary posiadacz Bucky'ego" a on się tj Bucky wydostał się do Steve?
Co za zła szybka! Tak Winniego atakować! :(
Postać Sebastina Morana jest wymyślona dla BBC Sherlocka bo tam John stacjonował w Afganistanie i Sebstian też tam był. A Jim Moriaty czyli Sheriaty to wróg Sherlocka xD
Ale kot nie śmierdzi jak pies xD 
/No i widzisz, da się? Da się. Chyba nie bolało.
/Do posiadacza raczej było mu daleko. Brock był tylko agentem Hydry - dość ważnym, bo inaczej nie przydzielono by go do do Wintera, ale jednak był tylko agentem. To raczej Pierce był posiadaczem. No ale pan Redford swoje lata już ma, uroda też już jednak nie ta, więc pewnie dlatego częściej wybierany jest Rumlow w wykonaniu pana Franka, który jak na swój wiek trzyma się naprawdę rewelacyjnie. Fangirluję go i nie kryję się z tym <3
/Kot też nie zawsze jest czyściochem, a psa jednak łatwiej jest wykąpać, bo nie rzuca się z pazurami i często lubi wodę. No i kto powiedział, że koty w tym czasie nie okupywały kanapy :P?
S: To co robiłeś przez ten czas?
 Póki Protokół wciąż funkcjonuje, a Hydra istnieje, mamy co robić.
#1 B: alez ja wiem przystojniaku, wiem 
#2 ( a wiecie co jest dobre na frustrację?
S
E
N) xd
 Po pierwsze - nie jestem sfrustrowany. Po drugie - nie przepadam za spaniem, a fanem seksu też nie jestem, więc jeśli byłbym jednak sfrustrowany, kazałbym ci sobie wsadzić te rady gdzieś. Ale nie jestem. Jestem oazą cholernego spokoju, która wręcz promieniuje szczęściem, nie widać?

1 komentarz:

  1. Oczywiście, że nie bolało <333333333
    Dla Ciebie serca i miłości zawsze <333333333 (dopóki Stucky tu bywa) <33333333333333
    To oni tacy brzydcy, że nawet do bańki się nie nadają? :o Łojej..
    Hahaha ale tylko w Marvelu czy w jakiś pozostałych rolach również?
    Bywają też koty, które lubią wodę i kompiele, plus zawsze można im paznokcie przyciąć xD koty na kanapie a psy na łóżku? Raczej nie xD

    S: Co ty taki obrażony?
    B: jakbym zobaczyła twój splot słoneczny to pewnie ujrzałabym tr promienie radości

    OdpowiedzUsuń