Nie moja Droga, myślałam właśnie albo o linku do jakiegoś tekstu/ filmiku ale na YT bądź arcie:p nic więcej i nic mniej w głowie nie miałam! :p
Niebo! To spokojnie! Dokończ co masz do dokończenia, a ja poczekam xD wiesz przecież że to potrafię xD
Wiesz co? Wypomnę Twoje słowa Steve'owi z nie wiem jak to nazwać xd pierwotnemu i zobaczysz jaką Ci sieczkę w głowie zrobi xD
Tłumaczy się winny, ot co :p
/Zalinkuję więc te dwa filmiki: klik i klik. Tekstów niestety nie podrzucę, bo ledwo wyrabiam się z pisaniem własnych i rzadko zerkam na coś czyjegoś. I coś tak czuję, że rozwinięcie wątku ze Steve'm w "Niebie..." nieco cię rozczaruje. To będzie trochę pogmatwane.
/A tam, wypominaj sobie. Jak Stevie nie jest hipokrytą, nie będzie się przed tym jakoś szczególnie bronić :P
S: To kiedy mogę malować po Bucky'm? No i nie powiedziałeś co wtedy czujesz.
/Nie to miałem na myśli i dobrze to wiesz. Bucky'm się nie podzielę. Pomimo tego, że wizja słuchania tylko części z jego narzekań jest kusząca...
/I tak, wiem, że nie powiedziałem. Naprawdę nie przepadam za spowiadaniem się obcym z takich rzeczy. Nie mam natury emocjonalnego ekshibicjonisty.
B: To zapewne jego ulubiona gra wstępna. A twoja? No i jak ty go do tego przekonałeś?Poważnie, tylko na mnie spójrz. Czy ja wyglądam na typa, który lubi powolutku i z marnowaniem czasu na obmacywanie się: Nie? I dobrze, bo tym razem pozory nie mylą. Nie przepadam za bardzo za tą całą grą wstępną i częściej coś mnie trafi, zamiast nakręcić. No i co "jak"? Ot, normalnie. Byłem jak ten wrzód na tyłku i trułem mu, aż się zgodził. Dobrodusznie nie proszę go już o to, by mnie uderzył w tę część ciała powyżej szyi, która zwie się twarzą, więc jest okej.
Haha ale i tak poczekam na ten Twój tekst <333333
OdpowiedzUsuńAle.. filmiki są smutne, choć tak powycinane i połączone, że czuć było chemię! Ale ta, pamiętajmy: No Homo.. Ja jestem No Stuckycholiczka xD
Z pogmatwanych rzeczy też można wyjść na prostą? Trzeba po prostu dojść do pewnego momentu, ale mam nadzieję, że nie będziesz bawiła się emocjami Bucky'ego, że on będzie sobie coś dopisywać.. No i inspiracją też był jeden obrazek, na niego też liczę xD
Pewnie Ci powie, że jesteś okropna! ;p
S: Ale farbami się już podzielisz, czy dalej trzymasz je na specjalne wieczory z Bucky'm?
B: Dlaczego potrzebujesz przemocy w łóżku?