Nie wiem czemu ale mój kot jest jakiś dziwny. Nie biega za kropkami, nie bawi się zabawkami dodatkowo on zje tylko jeden rodzaj karmy (oczywiście najdroższej) a wieczorem gniecie ci twarz.
Raz ciocia pożyczyła mi pewną książke, polubiłam ją. Ide do księgarni, jest część 3 i 4 ale nie ma 2. I tak przez pół roku a kiedy wreszcie była, ja nie miałam kasy.
Gdybym ich okłamała z tą historią to na pewno skończyłabym gorzej niż przy próbie zabójstwa od jakiś gości.
/Mój rudzielec czaił się pod krzesłami, biurkami czy szafami, i rzucał się z zębami i pazurami na każdego, kto przechodził obok. Ostatnio poszedł na baby i chyba zrobił wśród nich prawdziwą furorę, bo już nie wrócił.
/Kiedyś polowałam na jeden zeszyt z "Wielkiej kolekcji komiksów Marvela", który przeoczyłam, a nie było już ich w sprzedaży. Niektórzy kupowali po kilka sztuk i sprzedawali na allegro z nawet dwa razy wyższą ceną, więc można powiedzieć, że znam ten ból :/
/Och, nie róbmy już z nich takich okropnych typów. Jasne, Buniu by się wściekły, Steve też byłby zły, ale raczej rozeszlibyście się w pokoju.
B,S, Jak można was nie lubić? Mi się wydaje to niemożliwe.S: Cóż, niektórzy nie lubią nas za sam fakt tego, że jesteśmy ze sobą, więc...
B: Poważnie. Zanim się przeprowadziliśmy, mieliśmy sąsiadów, którzy ostentacyjnie nie odpowiadali na nasze "dzień dobry" i inne takie bzdety, i z góry zakładali, że dzieciaki u nas cierpią.
S: No tak, przecież mają rację. W domu dziecka byłoby im znacznie lepiej.
Kiedy mój kot wchodzi w faze złapać wszystko co się rusza najczęściej cierpi na tym moja ręka i dywan.
OdpowiedzUsuńTo jest naprawdę chamskie.
Przy odrobinie szczęścia Bucky by zapomniał. Lecz znając moje życie będzie to pamiętał do końca swych dni.
Co sądzisz o tym? https://m.youtube.com/watch?v=dqTTojTija8
BS, A jak to się stało że w wazym domu jest taki charmider?