6 lutego 2017

o.

#1 Mamy go zatem rozpracowanego i to bez pomocy Friday xD możemy się na niego rzucić on założy że zadne z nas zagrożenie i juz mamy go pokonanego xD
Bucky! *.* <333333333333

#2 Wow! Steve robi postępy! za chwilę będzie nie do poznania, że jest z innej epoki xD
Uwielbiam ich <333 ta naturalna potrzeba dotyku i jej spełnianie <333
Bucky ma tak rozwinięty pierwiastek kobiecy, że to co działa na niego działa i na kobiety xD
Coś czuję ze Steve będzie często towarzyszyl Samowi przy piwie xD
Który też jest swego rodzaju masochistą xD
/Bo tak w sumie to z nas żadne zagrożenie :P Mogłybyśmy go kopać i uderzać, a ten pewnie stałby niewzruszony i skończyłoby się to w końcu tak. Więc dzięki, ale wolę nie próbować. Bo jeszcze czasem dostałybyśmy drugi raz od Bucky'ego, który byłby zazdrosny o dotykanie jego mężczyzny...

/Wszyscy naśmiewają się z jego kobiecego pierwiastka, więc może zaczął wyznawać zasadę pt."Skoro wszyscy i tak się z tego śmieją, to może zacznę to wykorzystywać?". To tak jak z "Wszyscy i tak mają mnie za geja, więc mogę nosić się jak chce i nikt tego nie skomentuje". Stąd jego skórzane portki, czerwone płaszczyki i cała reszta, jeśli ktoś zwrócił na to uwagę.
/A Steve robi postępy, bo nie ma wyboru :P Musi się dostosować do swojej przylepy, tak w imię zasady "z kim przystajesz, takim się stajesz". Ale i tak mocno się zapiera!

+ Tak apropo Misty - aktorka, która gra ją w MCU ma boskie włosy. Poważnie, świetne są.
Sam: tyłek cały? bo ego przykopane, nie?
 Moje ego już dawno zostało przekopane i przygniecione podeszwą pantofla.
Misty: jak uczucie na bycie mama?
 Jest stres, trochę się pożarliśmy, ale jesteśmy dorośli i damy radę. Jakoś. Najwyżej wychowamy dzikusa.
S,B: Będziecie wujkami.. Więc uważajcie na pdorzucanie wam dzieciaka. Jakie zajęcia mają wasze słodkie potworki?
Bucky: Podrzucanie nam? Proszę cię, dzięki temu mamy idealny argument za tym, żeby to im podrzucać częściej nasze potwory.

Steve: "To dla waszego dobra, będziecie mogli poćwiczyć przed narodzinami". Idealny argument.

B: Wspaniała myśl! Nie no, oczywiście żartujemy. Nie chcemy wyrzucać dzieciaków z domu, choć czasem faktycznie przyda się przerwa.

S: Zwłaszcza w dniach, kiedy naprawdę można dostać... cóż, szału, jeżdżąc po całym mieście, ponieważ tutaj szkoła, tutaj baseball, tutaj karate, tutaj kółko matematyczne...

B: A do tego kółko teatralne, kółko plastyczne, urodziny, harcerze, pieczenie ciastek, odwiedziny... Poważnie, cieszę się, że szukają swoich zainteresowań, ale...

S: ... niech część im się znudzi!

1 komentarz:

  1. Ej ale czy to by nie było pięknie dostać z pół obrotu od samego Kapitana Ameryki? Połowa ludzi będzie nam zazdrościć, że go dotknęłyśmy, a u drugiej połowy będziemy mieć szacun za Zimowego Żołnierza xD
    Choć co "szacunu", Kris Wu chiński wokalista nakrecił numer do tego filmu xXx z tym co gra we szybkich i wściekłych xd i jako szacunek śpiewa "juice", a gdyby to tak powiedział Steve to mogłoby to brzmieć dwuznacznie xD
    "I have juice of Winter Soldier" <3

    Coś w tym jest no i tak wie, że jemu wszystko wolno xD jego but przygniótł podeszwą ego Steve, więc niech korzysta xD

    Bucky'emu rośnie konkurencja!! <3


    S: ale hej! Coraz więcej masz wspólnego z Kapitanem Ameryką.
    M: nie będzie tak źle.. Skoro Stucky dało i daje radę wychować dzieciaki to wy tym bardziej.
    S,B: no za jakiś czas im się znudzi.. No i nie musicie im na wszystko pozwalać. A opiekunki bądź szofera dla nich nie chcecie?

    OdpowiedzUsuń