4 kwietnia 2015

Ana Morgan/ Astrid Löfgren

Będę negocjować. Resztę też chcę "dogłębną" :)
***
Popieram, nie damy się tak łatwo spławić.
N: Bucky nie chce dawać podpowiedzi, bo się chłopina wkopał :P

Dobra, dobra. Opiszę wszystko od koloru szminki przez każdego zarobionego siniaka na pończochach- swoich i nie swoich- skończywszy. Teraz dobrze? Myślałem, że to oczywiste.

4 komentarze:

  1. Jak dla mnie dobrze :D Ale pamiętaj Buck, że sam jesteś sobie winny :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, już tak nie wywracaj ślepiami, James :P Umowa to umowa, chcę mieć na wszystko twoje słowo, żeby potem mieć dowód, jak się z czegoś nie wywiążesz. Tak na wszelki ;)

    N, wkopał się, to się wykopie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bucky ma zaskakująco dobry humor, więc czas chyba przygotować mały słowniczek.
    Jeśli mówi, że:
    - "Jest dobrze" to oznacza "Nie jest dobrze, pomóż mi"
    - "Jestem zwyczajnie zmęczony, to nic takiego" to oznacza "Nie daję rady, nie zniosę tego"
    - "Daj mi spokój" to oznacza "Proszę, nie zostawiaj mnie"
    - "Będzie dobrze, obiecuję" to oznacza "Mam ochotę umrzeć"
    - "Jestem ok" to oznacza "Nigdy nie było tak źle, nie dam rady"
    A jeżeli się uśmiecha, cóż... sam chyba chce wierzyć w to, że jest prawdziwy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A więc James: mistrz zachowywania pozorów. Ale to było wiadome chyba od początku.

      Usuń